David Guetta, Spada, MOTi vs. Bullysongs, Feenixpawl, KSHMR, …

Promo house earth n days david penn

Oto krótki przegląd naszych rekomendacji z gatunku house, z premier minionego tygodnia. Są lżejsze i mocniejsze produkcje. David Guetta, Spada, MOTi vs. Bullysongs, Feenixpawl, KSHMR już dostępne w serwisie www.digitaldj.pl

 

 

 

 

David Guetta niczym kiedyś Pitbull zaczyna nam się pojawiać gdzie tylko się da. Tym razem towarzyszy mu duet Showtek. Słuchamy i zastanawiamy się czy to już przeróbka “Show me Love”? No nie, parę nutek zmieniono. Ale to szczegół czy raczej ciekawostka. Będzie jego kolejny hit, już czwarty obecnie.

 

Kawałek klubowy ze śpiewającymi dziećmi musi budzić zainteresowanie, zwłaszcza kiedy robi go producent (MoTi), który dał się poznać z fajnych remiksów. Do tego Bullysongs. Nówka sztuka prosto z Holandii.

 

Spada to producent z Włoch, który robi klimatyczne kawałki deep house. Podobał nam sie jego remix do HWG – Quimey Neuquén. Teraz mamy kolejny bardzo przyjemny wokal i  w ogóle klimat.

 

Niezła sztuka dla fanów energetycznego progressive house. Wykonawcy zresztą kojarzeni sa z takim rodzajem muzy. Polecamy do big room.

 

Bardzo przyjemny kawałek łączący umiejętnie spokojne klimaty spod znaku dream z progressive house. Pod nazwą Feenixpawl ukrywa się dwóch australijskich DJ’ów i producentów Aden Forte oraz Josh Soon. Współpracę rozpoczęli w 2003 roku, a ich najmocniejszą stroną są brzmienia z pogranicza house i progressive.

Świat usłyszał o tym projekcie za sprawą singla „In My Mind”, który znalazł się wśród 10 najpopularniejszych utworów za oceanem i może pochwalić się nominacją do nagrody Grammy. W dyskografii tych dwóch utalentowanych muzyków znajdziemy również m.in. wspaniały remix do „Pure Shores” z repertuaru All Saints, a także przebojowe kawałki „Universe” i „Hear Me”. Kilka lat temu, powołali do życia label Eclypse Records, będący dziś częścią wytwórni Armada Music. To właśnie jego nakładem ukazuje się „Neon Sky”, znakomity numer z klimatycznym breakdownem, świetną melodią i anielskim głosem Mikayli.

 

Utwór zbliżony stylistyką do hitu Axwell & Ingrosso “Dreamer” czyli męski wokal, melancholijna melodyjka w refrenie i beat progressive house.