ROBYN powraca po długiej przerwie i przedstawia “Missing U”

Robyn

Czas biegnie szybko, a do tego mamy tyle muzyki na rynku, że pewnie już zapomnieliście o szwedzkiej wokalistce, która blisko dekadę temu była bardzo popularna, także na polskich parkietach klubowych.  Teraz Robyn powraca i ogłasza datę premiery nowego albumu „Honey”. Czy to będzie udany powrót przekonamy się za miesiąc, a na razie mamy singiel promo “Missing U” oraz tytułowy – “Honey”.

 

 

 

 

Gwoli przypomnienia Robyn obejrzyjcie jej sztandarowy hit z 2010 roku, choć bardziej popularne wśród DJ’ów były wówczas remiksy tego utworu: “Dancing on my own”. Ostatnio (2018) inny hit tej wokalistki przypomnieli w bardzo dobrym Bolier & Jose Stone “Keep this fire burning”.

 

 

Teraz nie musimy już dłużej używać hasztagu #releasehoneydamnit. Robyn ogłosiła, że jej najnowszy krążek – zatytułowany właśnie „Honey” – ukaże się 26 października. W 2012 roku, w pierwszym sezonie serialu „Dziewczyny”, Lena Dunham użyła piosenki „Dancing On My Own” w jednej z kluczowych scen. Kawałek, który ukazał się dwa lata wcześniej, dzięki produkcji HBO zyskał kolejną falę popularności. Pod koniec 2016 roku, Lena skontaktowała się z Robyn i zapytała, czy artystka nie chciałaby napisać nowego utworu specjalnie na potrzeby ostatniego sezonu. Ponieważ wokalistka pracowała już nad nowym materiałem, zgodziła się i wysłała Dunham kilka propozycji. I tak pierwsza odsłona „Honey” ujrzała światło dzienne.

Przez następne dwa lata Robyn eksperymentowała z nieco łagodniejszymi brzmieniami. Zaprosiła do współpracy Josepha Mounta z Metronomy. Nie pominęła swoich stałych partnerów ze studia – Klas Ahlund, Adam Bainbridge (Kindness), Mr. Tophat czy Zhali. Nowe utwory powstawały w studiach w Sztokholmie, Londynie, Paryżu, Nowym Jorku i na Ibizie.

W lutym 2018 ciekawski i niecierpliwy fan zapytał Robyn: Kto decyduje o dacie premiery twojej nowej płyty?. Artystka odpisała: I do. Some time this year honey

 

 

Latem tego roku Robyn zaprezentowała oficjalny singiel promujący nowy krążek – „Missing U”. Premierze towarzyszył krótki film, z którego mogliśmy dowiedzieć się, jak wielka jest siła muzyki. Artystka zaprezentowała nowy kawałek oraz swoje największe przeboje między innymi podczas koncertu BBC Radio 1 na Ibizie. Była także gospodynią imprezy w legendarnym klubie Pikes. Utwór ten pokazuje, że Robyn postanowiła być wierna swojemu charakterystycznemu brzmieniu opartemu na synthi pop, ale z nowocześnie brzmiącym beatem. Czy to się sprawdzi teraz? Wiele będzie zależeć od wideo klipu.

 

 

Fani, którzy nie mogli doczekać się nowego wydawnictwa Robyn (od premiery „Body Talk” minęło w końcu aż osiem lat), zaczęli domagać się informacji o nowym albumie za pomocą wpisów z hasztagiem #releasehoneydamnit.

RobynWreszcie poznaliśmy najważniejszą datę w kalendarzu fanów Robyn! Jej album , zatytułowany „Honey”, ukaże się 26 października.

Mój nowy album będzie słodkim momentem, jak chwila bardzo łagodnej ekscytacji. Bardzo zmysłowy i dobry. Podczas tworzenia „Honey” bardzo dużo tańczyłam. Odnalazłam w sobie zmysłowość i wrażliwość, której nigdy wcześniej nie miałam w sobie. Wszystko stało się łagodniejsze

Robyn przez 23 lata na scenie wydała pięć albumów studyjnych, zdobyła pięć nominacji do Grammy, a jej single czterokrotnie trafiały do Top 10 na brytyjskich listach przebojów. Do jej największych hitów należą między innymi „Dancing On My Own”, „Call Your Girlfriend”, „Hang With Me” oraz „With Every Heartbeat”.

 

 

 

 

 

 

Oto kilka komentarzy gazet i portali:

  • Mistrzyni swojego fachu – i-D
  • Nowoczesny świat popu powstał właśnie na wzór Robyn – NME
  • W 2018 roku bardzo potrzebujemy Robyn – The Guardian
  • Długo wyczekiwany powrót – The FADER

Osiem lat po tym, gdy „Body Talk” umocniło pozycję Robyn jako legendy, artystka wraca z piosenką tak bardzo w jej stylu, że prawie zapominamy, jak długo i z jakim utęsknieniem musieliśmy czekać na nowy materiał – “Pitchfork

“.

 

Robyn – Missing U > link do singla