PROMO POLSKA Szymon Chodyniecki powraca w dobrym stylu

Szymon Chodyniecki

Szymon Chodyniecki o tym gościu już prawie zapomnieliśmy. Ale widać to człowiek z ambicjami, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w branży muzycznej. Że to utalentowany kompozytor, autor tekstów, producent i wokalista przekonaliśmy się w 2016 roku kiedy wydał swoją debiutancką płytę „Przeciwności”. Teraz powraca bardziej tanecznie i wciąż ze swoim klimatem. Oto jego nowy singiel “Puste słowa” już dostępny w serwisie www.digitaldj.pl

 

 

 

 

Szymon Chodyniecki – o tym wokaliście już prawie zapomnieliśmy, ale On nie zapomniał o swoich wielu fanach i teraz powraca w … tanecznym rytmie. To pewne zaskoczenie, bo wcześniej kojarzymy go z pop-rockowych klimatów. Oto co mówi:

Chciałem stworzyć coś świeżego, pobawić się nowymi, tanecznymi brzmieniami. Jednak tekst i tematyka pozostaje niezmienna, typowa dla mojego charakteru tworzenia, czyli smutna, refleksyjna. Jest to historia o skomplikowanej relacji między mężczyzną, a kobietą. Są to moje obserwacje przelane na papier i podane w nowoczesnej odsłonie. – mówi Szymon

Szymon Chodyniecki to utalentowany kompozytor, autor tekstów, producent i wokalista. Swoją debiutancką płytę „Przeciwności” wydał w 2016 roku. Pochodzące z płyty single „Sam na sam” (status potrójnej Platynowej Płyty), „Drogowskaz”, „Z całych sił” (status Złotej Płyty) były grane przez stacje radiowe.

Nowy utwór Szymon Chodyniecki “Puste słowa” rzeczywiście posiada taneczny feeling i nienaganny wokal. Sama produkcja pod kątem technicznym brzmi przyzwoicie, aranżacyjnie można dosłyszeć się ciekawych pomysłów, ale w warstwie rytmicznej jest za bardzo tradycyjnie lub dance’owo jak kto woli. Powoduje to, że utwór lepiej się słucha niż tańczy. Nie wiemy kto jest producentem utworu. Przypuszczalnie Jarosław Baran. Jeśli w zamyśle miał być to utwór taneczny to zapomniano o wersji extended. Ale może ktoś zrobi Club mix?  W każdym razie utwór jest bardzo przyjemny i wart przetestowania go nawet w takiej formie jaka jest.

Czy zatem rośnie konkurencja Dawid Podsiadło? I to na tym samym “podwórku”, bo mają kontrakty u tego samego wydawcy. Zobaczymy jak ocenią utwór radiowcy oraz DJ’e.