Żelka – Kamień > oto kolejna zdolna wokalistka młodego pokolenia

Żelka

Oto kolejna wokalistka najmłodszego pokolenia, która naszym zdaniem ma w sobie duży potencjał. Żelka. Zobaczyliśmy ją piątej edycji programu „Idol”. Oto jej nowa piosenka. Nie jest to typowo taneczna piosenka, ale ze względu na walor przeboju i wspomniany potencjał wokalistki, zwracamy na niego uwagę. Podróż między żalem, smutkiem, złością i niestałością uczuć. Emocjonalne, rytmiczne brzmienie lat 80. Taki jest właśnie nowy singiel Żelki pt. „Kamień”, obok którego nie można przejść obojętnie!

 

 

 

 

Żelka podbiła serca jurorów w ostatniej, 5. edycji programu „Idol”. Zakwalifikowała się do finałowej ósemki, ostatecznie zajmując 4. miejsce. Oprócz tego jako jedyna w programie otrzymała nagrodę specjalną – Kryształowe Serce za miłość do muzyki.

Jej debiutancki singiel „Za swoje” ukazał się 21 września 2018 roku i mocno namieszał w rozgłośniach radiowych. Znalazł się aż na 18 listach przebojów oraz Airplay, czyli liście najczęściej granych utworów w polskich rozgłośniach radiowych.

Za piosenkę odpowiada niezawodny duet, który sprawdził się przy poprzednim singlu „Za swoje”. Dwukrotnie nominowany do Fryderyków Sir Mich wyprodukował utwór, ale również jest odpowiedzialny razem z Juliuszem Kamilem za warstwę muzyczną, natomiast słowa do piosenki to dzieło samego Juliusza. Gdyby w skrócie określić wokalistkę można by powiedzieć: wybuchowa mieszkanka rockowego zacięcia i wyrazistej osobowości Żelki.

 

ŻelkaPodróż między żalem, smutkiem, złością i niestałością uczuć. Emocjonalne, rytmiczne brzmienie lat 80. Taki jest właśnie nowy singiel Żelki pt. „Kamień”, obok którego nie można przejść obojętnie!

Za piosenkę odpowiada niezawodny duet, który sprawdził się przy poprzednim singlu „Za swoje”. Dwukrotnie nominowany do Fryderyków Sir Mich wyprodukował utwór, ale również jest odpowiedzialny razem z Juliuszem Kamilem za warstwę muzyczną, natomiast słowa do piosenki to dzieło samego Juliusza.

Żelka – oto kolejna zdolna wokalistka młodego pokolenia. Czy to określenie na wyrost? Absolutnie nie, o czym przekonamy się w niedalekim czasie.

 

 

 

 

 

 

 

 

Oto fragment tekstu Jej piosenki:

Kolejny dzień kolejne smutne twarze
Zarwana noc, pełna niepotrzebnych zdarzeń
Nie ma co się tego bać byle dojść do rana
Odbijając się od ścian, jak obłąkana

Szukam kluczy do swych wspomnień
Gdzieś po drodze
Aby przeżyć jeszcze raz
I poczuć tamten smak

Wysiadłam już ale świat się nie zatrzymał
By zacząć żyć chociaż rok, miesiąc, dzień, godzina
Wykupię czek za odrobinę szczęścia
Za swoje pić, za swoje grzeszyć aż do szaleństwa

Na imię mam Lepiej-Nie-Dotykać!
A nie żadna twoja kura pospolita