Nie ma miesiąca, aby ten włoski producent nie zaserwował nam czegoś nowego! Jednak tym razem Gabry Ponte wybrał sobie wokalistę jakby z innej, niż dotychczas, bajki. W “Can’t get over You” towarzyszy mu Aloe Blacc. Sprawdźmy co wynikło z tej kolaboracji.
Większość wymienia go jako autora hitu Eiffel 65, ale Gabry Ponte ma przeogromną kolekcję udanych produkcji. A zaczął chyba jeszcze w 1999 roku. A więc szmat czasu. Jego najnowsze dzieło w postaci “Can’t get over you” na razie dostępne jest oficjalnie (w chwili publikacji artykułu) bez wersji wideo.
Słychać małe zaskoczenie, bo mamy tu Slap House, trochę jakby w mocno szablonowym wydaniu. Przypomina to na przykład ItaloBrothers. Gdyby jednak odłożyć ten aranż na bok pojawia się schemat Italo Dance czyli stylu, w którym Gabry Ponte tworzy od lat. “Can’t get over you” ma wiele zalet przeboju, a więc łatwo wpadającą w ucho melodię i prosty rytm. Niewątpliwą jego zaletą jest wokal czarnoskórego artysty Aloe Blacc’a. A tanecznie, całość jest bardzo skoczna.
O nich
Ścieżki artystów połączyły się w świecie dance-pop, w którym zarówno włoski producent, jak i amerykański wykonawca odnoszą ogromne sukcesy.
Włoski DJ i producent wciąż wydawał materiał solowy w rytmie najnowszych brzmień w muzyce elektronicznej. W 2019 roku wydał „Monster” z LUM!X, po której nastąpiły kolejne wspólne premiery w postaci „The Passenger” (z D.T.E.) i „Scare Me” (z KSHMR). Na uwagę zasługuje również współpraca z Timmym Trumpetem, współproducentem ogromnego hitu „Mad World”, oraz z Galwaro i LIZOT w popularnym coverze „Like a Prayer”.
Jego wydany w maju „Thunder” z LUM!X i Prezioso ugruntował jego pozycję na rynku tanecznym dzięki milionom streamów i kilku certyfikatom, w tym platynie w Szwecji i Włoszech, a nawet na liście Billboardu.
Z kolei Aloe Blacc, przypomnijmy, wydał hit „I Need a Dollar”, (2010), ale jeszcze bardziej dał się polubić dzięki utworowi “Wake me up”, nagranemu ze ś.p. Avicii. Był nominowany do nagrody Grammy za album „Lift Your Spirit” (2013).
