Za oknem zdarza nam się -10 stopni, a tu śpiewają “Hot like summer” czyli “gorące jak lato”. Spójrzmy na to w ten sposób: może uda się obniżyć rachunek za ogrzewanie, np. parkietu ?
Pomysł wspólnego utworu polskiej wokalistki z Alvaro Solerem kiedyś już sprawdził się znakomicie. Kiedyś tą dziewczyną była Monika Lewczuk, dziś jest Margaret.
To prawie downtempo reggaeton, ale na szczęście dla parkietów , chyba nie za “leniwy”. “Hot like summer” dostępny jest w dwóch wersjach angielsko-latynoskiej i polsko-latynoskiej. Fajne wokale, zwłaszcza w tej drugiej opcji. Do tego lajtowy rytm i od razu może się zrobić gorąco (na parkiecie) w środku zimy.
Ciekawostką dla słuchaczy będzie z pewnością refren wersji polsko-hiszpańskiej, w którym możemy usłyszeć głos Alvaro śpiewającego w rodzimym języku artystki.
To może być jeden z pierwszych hitów 2024!
Jak to się stało?
Margaret ma za sobą dobry rok, bo nawet na naszych łamach nie raz chwaliliśmy jej nowe utwory. Teraz kontynuuje promocję swojego nadchodzącego albumu „Siniaki i cekiny”.
Współpraca tak utalentowanej dwójki artystów musiała przynieść świetne owoce. Premiera jest wypadkową znajomości Margaret i Alvaro Solera, którzy już po pierwszym spotkaniu poczuli, że nadają na tych samych muzycznych falach w rytmach latino.
Mieszkająca od paru miesięcy na południu Hiszpanii Margaret zabiera nas w podróż między Warszawą („Hot Like Summer WAW”), a Malagą („Hot Like Summer AGP”).
Nowy singiel stanowi jednocześnie kontynuację promocji nadchodzącego albumu „Siniaki i cekiny” Margaret, zapoczątkowaną mega hitem „Tańcz głupia”. Przy okazji premiery utworów artystka ogłosiła również preorder płyty.
