Kolejny odcinek naszego przeglądu premier Slap House zawiera polski akcent. To Marien, a inni to: LANNE ft. Mingue , Anthony Keyrouz x Jon Paul & Unklf i MWH.
Oto cztery premiery w stylistyce Slap House, która ciągle ma się dobrze. Okazuje się bowiem, że producenci mają swoje pomysły. W tym tygodniu mamy polski akcent w postaci nagrania Marien, ale zaczniemy od nowości z niemieckiego rynku.
“Dark side” [Heartfeldt / Spinnin’] to w po części kopia brzmienia, które wymyślili Twocolors, ale nam to nie przeszkadza. LANNE do duet producentów z Hamburga , w Niemczech. Mają milionowe ilości streamów na coverach takich hitów jak „Lady”, „I Kissed A Girl” i „Scream”.
Mingue to wokalistka i autorka tekstów z Rotterdamu, w Holandii. Nazywa się Ai Ming Oei, co sugeruje jej azjatyckie pochodzenie.
Marien to niedawno debiutująca dziewczyna z Warszawy, o której słyszymy od niedawna. Znana już jest z dwóch utworów: “Nie zapomnę” i “Dwa metry do gwiazd”. Oba były w tanecznej stylistyce pop dance, a jeden z nich nawet z arabską nutą. Ten nowy “Sama” to szablonowy Slap House, choć z tego co pisze na swoim kanale, nie ma nawet takiej świadomości, że tak jest:
„Sama” to piosenka o niezależności sile i pewności siebie. Uświadamia nam, że często patrzymy na świat przez różowe okulary i nie jesteśmy świadomi prawdy.
Całość, choć nie jest w żadne sposób odkrywcza dla nas, brzmi bardzo fajnie. Niebagatelna tu rola wokalu. Utwór powstał we współpracy m.in. z Patrykiem Kumórem, Dominikiem Buczkowskim i Janem Bieleckim.
Obecnie Marien zajęła się firma Artistars, która swego czasu wypromowała Margaret. Czy to teraz powtórzy? Kto wie. Potencjał jest.
“Chasing The Highs” [Soave] to przede wszystkim fajny wokal. Producenci nieznani: Anthony Keyrouz, Jon Paul i Unklf.
Oto slap house z Rumunii. “Don’t let me go” [Epic Tones] i tajemniczy producent MHW.
