Viki Gabor znów potwierdza, że świetnie się czuje w tanecznym repertuarze. “Napad na serce” to produkcja światowej jakości i o dużym walorze przeboju. Poznajcie szczegóły.
To, że ta dziewczyna czuje się dobrze w tanecznym repertuarze przekonaliśmy się przy okazji remiksu “Not gonna get it” przez twocolors. jest to typowa produkcja House. “Napad na serce” pokazuje walory Viki z innej strony.
„Napad na serce” pokazuje jej walory z innej strony, bo to kawałek utrzymany w stylistyce funky house. Viki Gabor zdaje tu egzamin celująco przy pomocy nie byle fachowców.
Produkcją utworu zajęli się Tim Crudu oraz DJ Katch – współtwórcy numerów między innymi Avy Max oraz The Chainsmokers. Polski tekst do piosenki napisał Jeremi Sikorski, z którym Viki pracowała przy ostatnich dwóch singlach – „Moonlight” oraz „Toxic Love”. Te utwory jakoś nas nie przekonały pod kątem tanecznym.Zdecydowanie bardziej przebojkowym był “Ramię w ramię“, z Kayah. W przypadku tego nowego od razu jesteśmy na “tak”.
Mówi
- „Napad na serce” jest dla mnie przede wszystkim piosenką o tym, aby nie oceniać ludzi zbyt pochopnie. Bohaterka tego utworu odrzuciła pewną znajomość z chłopakiem, ale chwilę potem zdała sobie sprawę, że on jest jednak spoko gościem i, że może jej decyzja wcale nie była taka dobra. Poczuła między nimi to „przyciąganie”, o którym śpiewam w refrenie.”
Charyzmatyczna, pracowita i nieprawdopodobnie świadoma oraz dojrzała jak na swój wiek – Viki Gabor – to reprezentantka młodej generacji polskich artystów. To właśnie oni mają szanse podpić zagraniczne listy przebojów, czego właściwie nikomu jeszcze się to nie udało na większą skalę.
Aktualnie Viki oprócz nauki, większość czasu poświęca pracy nad nowym albumem z polskimi oraz zagranicznymi producentami. W tym roku nastolatka nie zamierza zwalniać tempa i prezentować regularnie swoje kolejne, muzyczne odsłony.
Ponadto, kilka tygodni temu wraz z rodziną, przeprowadziła się tymczasowo do Warszawy w związku z nagraniami do 16. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Viki jest najmłodszą uczestniczką w historii programu.
A więc, let’s dance z Viki….
