NINA BONITA – SEAN PAUL wraca po przerwie w rytmie reggaeton

Gdy w nowym utworze pojawia się ON , to zawsze trzeba go posłuchać. Tym bardziej, że Sean Paul’a jakoś dość dawno nie słyszeliśmy. Oto “Nina Bonita” czyli piosenka w letnim klimacie. ☀☀☀

Ostatni raz słyszeliśmy Seana Paul prawie rok temu w kawałku “Go Down Deh”, z Shaggy. Dziś gwiazdor z Jamajki wraca z artysta młodego pokolenia. To niejaki Feid.

Kolumbijski artysta Feid i legenda dancehallu Sean Paul połączyli siły w nowej piosence „Nina Bonita”. Trzeba powiedzieć, że sam kawałek to praktycznie muzyczny szablon brzmienia reggaeton. Nikt tu nic ekstra nie dodał w aranżu.

To nie przypadek, bo na pierwszym planie są obaj raperzy, którzy rapują, ale też śpiewają.

„Nina Bonita” to piosenka o mężczyźnie, który łamie złożoną sobie obietnicę, że nigdy się nie zakocha. Wyjawia swojej ukochanej, że – jeżeli i ona coś do niego czuje – jest gotów poświęcić swoje dotychczasowe samotne życie, aby spędzić je razem z nią.

O Sean Paulu pisaliśmy wielokrotnie, bo nagrywa hity od … 1994 roku. W tym roku właśnie stuknęło mu 50 lat. Dlatego teraz kilka zdań na temat tego, którego nie znamy.

O tym drugim

czyli Salomón Villada Hoyos (urodzony 19 sierpnia 1992), lepiej znany pod pseudonimem , to kolumbijski piosenkarz i autor tekstów. Urodzony w Medellín, pracował już z kilkoma znanymi piosenkarzami, takimi jak J Balvin , Sebastián Yatra , Maluma i Karol G.

To już gwiazda latino najmłodszego pokolenia. Potwierdza to 38 mln miesięcznych słuchaczy na Spotify. To bez wątpienia jeden z najsilniejszych tzw. fanbase pośród idoli muzyki latynoskiej. W naszej części świata jest jeszcze mało znany. Pojawił się u nas dwa lata temu w utworze “Porfa“, w skłądzie: Justin Quiles, J. Balvin, Nicky Jam, Maluma, Sech.

W ostatnich miesiącach przybyło mu sporo nowych fanów dzięki „Classy 101”. Obecnie piosenka zajmuje 16. miejsce na światowej liście przebojów Spotify, dzień w dzień zdobywając ponad 3 mln nowych streamów.

Feid bez trudu wyprzedaje wszystkie koncerty. Artysta rozpoczął właśnie kolejną trasę po Ameryce Północnej, FERXXO Nitro Jam Underground. Latem odwiedzi także Europę, a dokładniej Madryt i Barcelonę.