DJ Raport zaprasza do lektury. Znajdziesz tu nasze rekomendacje na temat muzycznych premier

RAZEM i SOMETHING REAL – Mandee i dwie sztuki naraz. Która lepsza?

Po bardzo udanym remiksie dla Bryski, „lato (pocałuj mnie)”, ten producent nabrał przysłowiowego wiatru w żagle, bo serwuje nam w tym tygodniu dwie. Mandee wydaje swój autorski utwór oraz remiksuje “Razem” dla Three of Us.

 

Zacznijmy od remiksu, bo ten zwraca nasza uwagę nietuzinkowym brzmieniem. W tej wersji utworu “Razem” nabiera tanecznego rysu.

 

Mandee nadał temu utworowi dyskretny taneczny feeling, bo zapewne dostrzegł walory wokalne. To właściwie najważniejszy atut grupy Three of Us, która w sferze aranżacji trzyma się tradycyjnych schematów. Dlatego słusznym było umieszczenie nowego aranżu, bardziej w tle, tak aby wokal górował nad całością.

To się udało Mateuszowi bardzo dobrze. Kolejny raz widzimy, że zaśpiewany po polsku utwór dobrze brzmi w stylistyce House. Oczywiście właściwie dobranej. Zresztą nie raz już pokazał , że remiksowanie to typ produkcji, który bardzo lubi. Ostatnio było to “Only You“.

Posłuchajmy teraz jego autorskiej produkcji.

 

Wersja instrumentalna “Something real” została napisana przez Mandee już jakiś czas temu. W poszukiwaniu odpowiedniego songwritera i wokalisty, kontaktował się z wieloma artystami, ale ostatecznie wybór padł na jedną osobę. Ma ona na swoim koncie współpracę z takimi gwiazdami jak Tiesto, Martin Garrix czy Fedde Le Grand, ale tutaj jednak postanowiła pozostać anonimowa. Bez trudu, udało nam się ustalić, że jest nim Denny White.

“Something real”  to utwór wyraźnie zahaczający o Slap House oparty o dość szablonowy schemat brzmieniowy, który znamy już od ponad roku. Porównując to do w/w remiksu “Razem” trzeba powiedzieć, że producent jest w tej materii zdecydowanie bardziej oryginalny.

Do tego mamy w ” Something real ” obowiązkową nutę melancholii. Całość bardzo przyzwoicie wyprodukowana, ale gdzieś to już kiedyś – nie raz – słyszeliśmy.

 

Exit mobile version