SIGMA – Can’t get enough 👏👏 brytyjski duet wchodzi w mainstreem

sigma taet can't get enough
Sigma i Taet (fot. Universal Music)

Oto kolejny znaczący artyści brytyjskiej muzyki klubowej, którzy postanowili “uderzyć” w mainstreem i zrobić w stylu popularnego obecnie brytyjskiego house. Oto utwór “Can’t get enough”.

 

Brytyjski duet Sigma nie pierwszy raz słyszymy w muzyki house, ale przyzwyczaił nas do muzyki drum’n’bass. Do tej pory ich najpopularniejszym utworem u nas jest “Nobody To Love”, właśnie w takim połamanym stylu. Teraz Cameron Edwards i Joe Lenzie wyraźnie poszli w mainstreem.

 

„Can’t Get Enough” to kolejny utwór w ciągle popularnym trendzie UK House. Sigma robi to jednak po swojemu, choć wg sprawdzonego schematu. Stąd pewność, że ten jednak drum’n’bassowy duet “uderza” w mainstreen.

Robili już house’owe kawałki z Ritą Ora, John’em Newman, Palomą Faith czy Ellą Hendersson, ale nie były to wielkie hity. Tym rfazem może być inaczej, bo ten nowy to nie tylko tradycyjnie bardzo dobry wokal, ale jest tu wokalny, dość banalny, lajt motyw “ta ta la la …”. Tak się teraz robi utwory taneczne na listy przebojów.

„Can’t Get Enough” zapowiada nadchodząca płyta Sigmy, „Hope”, która ukaże się 6 maja. Nowy album będzie następcą pokrytego złotem debiutu „Life”, który zgromadził ponad półtora miliarda odsłuchów.

O nich

Sigma to jeden z popularniejszych wykonawców na brytyjskiej scenie tanecznej. Duet współpracował z takimi gwiazdami jak Paloma Faith, The Chainsmokers, Rita Ora, Quavo, Jack Savoretti czy John Newman.

Sigma to także pierwsi przedstawiciele drum and bass, którzy dali koncert w legendarnej Royal Albert Hall. Ponadto ich single można było usłyszeć w prestiżowych kampaniach, w tym dla Giorgio Armaniego („My Way”), a utwór „Hope” uświetnił ceremonię zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

O niej

W utworze zaśpiewała utalentowana wokalistka i songwriterka Taet. To obiecująca wokalista i autorka piosenek, która ma na koncie współpracę z takimi twórcami jak Nana Rogues (Drake) czy P2J (Beyoncé).