DJ Raport zaprasza do lektury. Znajdziesz tu nasze rekomendacje na temat muzycznych premier

Twitch wchodzi na legalną drogę i kupuje licencje

Twitch – ta nazwa mówi wiele osobom, które same streamowały lub być może były widzami takich streamów nadawanych przez aplikację Twitch.

Gdy ruszyła fala pandemii życie muzyczne w sporej częśąci przeniosło się do internetu, najpierw na Facebook, ale ten zaczął uparcie blokować dj’skie sety, mimo, że sam nie sprzedaje muzyki, ale przez lata żył także z muzyki. W sukurs tym, którzy mieli problem z FB przyszedł Twitch – portal, którego właścicielem jest obecnie firma Amazon.

Twitch jednak nie miał podpisanych umów z firmami z branży muzycznej czyli z wydawcami lub dystrybutorami, co finalnie zakończyło się zablokowaniem tej aplikacji, głównie z inicjatywy trzech dużych graczy na rynku, firm majors.

Twitch

Teraz Twitch ogłosił , że opracował nowe narzędzie dla twórców o nazwie “Soundtrack by Twitch“, oferujące muzykę do transmisji na żywo, która została poddana prawu autorskiemu za pośrednictwem partnerstw z wieloma wytwórniami i dystrybutorami.

Firma zawarła umowy licencyjne z grupą globalnych dystrybutorów, którzy współpracują z niezależnymi artystami, a także z kilkoma niezależnymi wytwórniami z całego świata. To ponad 30 firm muzycznych, w tym takich jak UnitedMasters, DistroKid, CDBaby, Anjunabeats, SoundCloud, EMPIRE, Future Classic i Nuclear Blast.

Repertuar tych dystrybutorów – w tym ponad milion utworów wykonanych przez te niezależne zespoły – będzie teraz dostępny, w pełni zatwierdzony do użytku przez streamerów na tej platformie.

Na razie nie będzie tam takich firm jak Sony, Universal lub Warner, ale pewnie to kwestia czasu, bo Amazon ma już umowy na swój flagowy serwis muzyczny Amazon Music.

Finalnie opcja licencji będzie dostępna dla każdego w ciągu najbliższych kilku tygodni, zawiera stacje tematyczne i listy odtwarzania z regularnie aktualizowanymi, wyselekcjonowanymi utworami.

Playlisty i stacje są nadzorowane przez zespół zajmujący się muzyką Twitch , a także „wybrani streamerzy i partnerzy branżowi”, a Twitch twierdzi, że jego wewnętrzny zespół kuratorski będzie regularnie dodawać nowe listy odtwarzania i stacje.

Według Twitcha muzyka z Soundtrack by Twitch zostanie podzielona na własny kanał audio, dzięki czemu będzie można odtwarzać ją podczas transmisji na żywo „bez martwienia się o wyciszenie archiwów lub otrzymywanie ostrzeżeń na kanale Twitch”.

Kłopot jednak będzie spory, bo dj’skie sety układa się nie pod serwis Twitch, ale pod własne preferencje muzyczne. Projekt gorąco popiera jeden z czołowych producentów klubowych.

Don Diablo mówi:

„Wierzę, że najlepsze chwile w życiu łączą nas. Wspaniałe chwile zasługują na świetną muzykę. Jestem wdzięczny i podekscytowany, że mogę wnieść swój wkład w społeczność Twitcha, udostępniając moją muzykę na ścieżce dźwiękowej, aby podtrzymywać nowe wspomnienia“.

Pożyjemy, zobaczymy … ale pewnie za jakiś czas będzie wszystko ułożone, a pełna biblioteka muzy dostępna. Podobnie było z Soundcloud, który w pewnym momencie zmienił oblicze. Tylko czy też będziemy musieli płacić z użytkowanie?

 

 

 

 

 

Exit mobile version