Ania Ruśniarczyk - Ja tonę

Dwudziestotrzyletnia wokalistka z Lublina, dotąd znana z uroczych interpretacji cudzych hitów garstce wiernych fanów, została dostrzeżona przez dużą wytwórnię i teraz debiutuje  oficjalnie. Czy ten utwór stanie się jednym z hitów wakacji? Tego teraz nikt nie wie, ale poddajemy waszej ocenie ta piosenkę. Polecamy jednak nie oficjalną wersję z poniższego wideo, ale bardziej taneczny remiks, mający wiele elementów  oryginału. Ania Ruśniarczyk – Ja tonę > Utwór już dostępny w serwisie www.digitaldj.pl

 

 

 

 

Ania Ruśniarczyk – Ja tonę

 

Dotychczasowy przebieg kariery Ani Ruśniarczyk udowadnia, że to możliwe. Kto wie, czy na naszych oczach nie spełnia się “amerykański sen” w Polsce. Oto dwudziestotrzyletnia wokalistka z Lublina, dotąd znana z uroczych interpretacji cudzych hitów garstce wiernych fanów, została dostrzeżona przez dużą wytwórnię. Efektem – kontrakt fonograficzny i szansa na dotarcie do szerszego grona odbiorców.

Wszechstronnie utalentowana Ania pierwsze doświadczenia sceniczne zbierała jeszcze, jako nastoletnia uczennica, występując ze szkolnymi zespołami tańca i biorąc udział w młodzieżowych przeglądach dla początkujących wokalistek. Obie te pasje rozwija do dzisiaj, choć aktualnie koncentruje się na śpiewaniu. Dzięki współpracy z Sony Music pracuje nad własnym materiałem w kooperacji ze śmietanką krajowych producentów i realizatorów.

Ania Ruśniarczyk - Ja tonęDziś Ania rusza na podbój list przebojów największych radiowych stacji. Jej debiutancki singiel nosi tytuł “Ja tonę” i został przygotowany ze wsparciem ekipy producenckiej Mavooi Bechoco. To lekka, przyjemna dla ucha, wybitnie wakacyjna piosenka o miłosnym zauroczeniu – idealny soundtrack do letnich romansów w słonecznej, plażowej scenerii.

?Inspiracją była para młodych ludzi stojąca na stacji kolejowej. Czekałam na pociąg, który się spóźniał. To był listopad, zimno, ja w dwóch szalikach, a między tym dwojgiem było zauroczenie, pełnia lata, energia, ale i jakaś niepewność w dziewczynie, która ?tonęła w spojrzeniu?. Od tego się zaczęło, reszta powstała w mojej głowie.? ?  tak o genezie powstania utworu opowiada Ania Ruśniarczyk.

Wraz z singlem, debiutująca wokalistka wypuszcza teledysk. To utrzymany w neonowym klimacie przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych wizualny kąsek, do którego chce się wracać! W roli głównej śliczna Ania Ruśniarczyk, której partneruje intrygujący model, Arek Maliniewicz.

 

 

Mavooi Bechoco EDM Mix to jest ta wersja, którą Wam polecamy.

Ania Ruśniarczyk – Ja tonę > Link odsłuchowy