Ten niemiecki producent przyzwyczaił nas do tego, że jego produkcje mają jakość i pomysł. I tym razem Alle Farben nie zawodzi. W postaci “Let it rain down” otrzymujemy taneczny produkt, do którego chce się tańczyć. I do tego mamy jeszcze fajny wokal.
Będąc DJ’em producent na bieżąco monitoruje jak reagują ludzi na to co im gra. Efektem tego są ciągle, jak to się mówi, świeże kawałki. “Let it rain down”, choć zachowuje znaną stylistykę Alle Farben, wcale nie brzmi nudnie.
Producent i tym razem stosuje swoje melancholijne podejście do kompozycji, którą aranżuje (i masteruje) w tzw. ciepły sposób. Tym razem zbliżył się nieco do Slap, nie naśladując jednak jego szablonu. Wtrącił ciekawie brzmiący elektroniczny riff, który pełni rolę motywu głównego. W efekcie mamy taki produkt dance-house, bardziej taneczny niż zwykle w jego przypadku.
Do tego słyszymy bardzo fajny wokal artystki, która nazywa się Polyanna. Wokal był zawsze mocną stroną utworów tego producenta.
Pisaliśmy o nim tak wiele razy, że nic nowego nie mamy pod ręką. Ale jeśli dobrze liczyć Frans Zimmer aka Alle Farben w tym (2022) roku obchodzi 10 lecie działalności producenckiej. Chociaż nie musi być to dokładne, bo przypominam sobie, że zaczynał od sceny alternatywnej, którą interesuje się bardzo ogólnie.
Do tej pory na naszych parkietach najlepiej wypadły takie jego utwory jak “Fading” (z Illira) i oczywiście “Lemon Tree”, z Fools Garden. Bardziej ostatnio spodobał się jego cover klasyka “Music sounds better with you“.
Jest bardzo aktywny jako DJ. Zobaczcie jeden z jego ostatnich postów na Instagramie. Posłuchaj też jego seta.