DJ Raport zaprasza do lektury. Znajdziesz tu nasze rekomendacje na temat muzycznych premier

HOGLAND Same Wave 👌 powiew świeżości w Świecie EDM

Niedawno natknąłem się na artystę, który mimo że był dla mnie dotąd nieznany, od razu przyciągnął moją uwagę. W świecie pełnym powtarzalnych brzmień “tech-house”, “slap house” czy coraz bardziej rozpoznawalnego “euro dance”, odkrycie “Same Wave” wykonawcy Hogland z wokalem Saleny Mastroianni było niczym bryza świeżego powietrza. Już po pierwszych dźwiękach tego kawałka wiedziałem, że warto napisać o tym artykuł.

 

Hogland

Linus Höglund, znany szerzej jako Hogland, urodził się w 1997 roku. Dorastał w Sztokholmie w Szwecji, mieście, które wydało niezliczoną ilość muzycznych talentów. To środowisko z pewnością wpłynęło na jego artystyczny rozwój.

Swoją karierę rozpoczął w 2015 roku, prezentując światu utwór “The Night”, który błyskawicznie znalazł się w czołowej trójce szwedzkich list przebojów. Cztery lata później Hogland dał fanom “Letting Go” – singiel, który nie tylko zdobył szczyty list, ale także osiągnął status platynowej płyty.

Ten sukces otworzył przed nim nowe drzwi, zdobywając uznanie i wsparcie takich gigantów branży jak Kygo czy Sam Feldt. Dzięki swojemu niepowtarzalnemu brzmieniu i melodiom Hogland może pochwalić się ponad 230 milionami odsłuchań na Spotify.

Pierwszy raz

Trafiłem na niego po raz pierwszy przy tej produkcji, a już muszę stwierdzić, że posiada zdolność tworzenia niebanalnych kompozycji. „Same Wave” to doskonały dowód na jego kreatywność. W erze muzyki, gdzie tak łatwo jest stać się jednym z wielu, utwór Hoglanda emanuje oryginalnością.

Syntezatory w “Same Wave”

doskonale harmonizują z pociętym wokalem Saleny Mastroianni, nadając głębię i niezwykły wymiar całej kompozycji. W połączeniu z dynamicznym, house’owym bitem Hoglanda tworzą one niezrównaną, idealnie skomponowaną całość.

Niezwykłość utworu

Co sprawia, że “Same Wave” jest tak niezwykły? Z pewnością odwaga artysty do łamania schematów w dobie, gdy wielu innych twórców bezpiecznie podąża utartymi ścieżkami. Choć Hogland może być dla wielu jeszcze nieodkryty, jego odważne podejście do produkcji zasługuje na uznanie i docenienie.

Podsumowanie

Jeśli czujesz się przytłoczony monotonnością dominujących obecnie brzmień i poszukujesz czegoś świeżego, “Same Wave” to propozycja właśnie dla Ciebie. Hogland, mimo że odkryłem go niedawno, na stałe zapisał się już na mojej muzycznej mapie. Z niecierpliwością czekam na jego kolejne produkcje.

 

 

Exit mobile version