Działach & D’Vision, Slider & Magnit, Chico Rose, DJ Kuba & Ne!tan, Leventina HOUSE PROMO

Mauro Venti LODATO Morgan Page działach House promo

Oto pięć naszych propozycji wybranych z premier House, które pojawiły się w okresie ostatnich dwóch tygodni. D’Vision & Działach , Slider & Magnit, Chico Rose & Afrojack ft. Azteck, DJ Kuba & Ne!tan & Fonzerelli i Leventina.

 

Tym razem przejrzeliśmy dwa tygodnie (urlop) i wybraliśmy pięć utworów, ale z przyjemnością zwracamy wasza uwagę na dwie polskie produkcje House. Doskonale znany nam duet DJ Kuba i Ne!tan oraz mniej znani Dzialach i D’Vision. Zaczniemy jednak od innego duetu producentów, który znacie. W sumie mamy ich tym razem aż cztery!

 

 

Slider & Magnit – dwaj rosyjscy DJ-e i producenci muzyczni znani są u nas najlepiej z remiksu dla Vanotek „Tell Me Who” i własnego „Morze”. Ich najnowszy utwór “Out of my mind”to już dość szybki kawałek z klimatycznym wokalem i skocznym rytmem.

 


Chico Rose (Chico de Reus) do tej pory najlepiej u nas wypadł z przeróbki “Somebody’s Watching Me”, ale też z remiksu “Get down” dla Steff Da Campo & Dave Crusher.

“Speechless” już po pierwszym odsłuchu robi dobre wrażenie i posiada czytelny lajt motyw. To już nie pierwsza jego kolaboracja z Afrojack. Wokalnie wspomaga ich brytyjski wokalista Azteck (Kiley William Stewart Marcel McPhail).

 


Nowy kawałek naszych producentów DJ Kuba & Ne!tan to spora zmiana stylu względem tego co znamy. Niedawno stuknęło im 10 lat pracy. W “Sunrise (Moonlihght party)”  nie znajdziemy schematu Bass House, choć sam bas pełni tu wiodącą rolę.

Warto tu koniecznie wspomnieć o Fonzerelli; to producent z Irlandii Aaron McClelland. W 2005 roku stworzył “Moonlight Party”, do którego nawiązuje “Sunrise”.

 


Oto jeszcze jedna bardzo udana produkcja polskich producentów. Dostaliśmy ją z francuskiego labela wytwórni Jango. D’Vision i Działach znani są najlepiej fanom wrocławskiej sceny klubowej, bo tam najczęściej występują. J

ak widać potrafią też wyprodukować kawał dobrej muzy House. “Hand in Hand” to lekko tribalowy utwór z ciekawym męskim wokalem i dobrze skonstruowaną dramaturgią całości. Brawo!

 


Leventina to nazwa jednego z projektów szwajcarskiego producenta znanego nam jako Christian “Beat” Hirt. Inne jego aliasy to: Calippo, Fort Arkansas, George F. Zimmer, H1RT, Me & My Toothbrush, Passenger 10, Paul Richmond i Platinum Doug. “Inferno” to klasyczny w swojej formie Piano House z bardzo skromnym wokalem, a właściwie zawołaniem. Całość jednak jak zwykle zgrabnie podana.