Ten holenderski DJ i producent należy do czołówki najbardziej aktywnych producentów muzyki tanecznej. Dziś Sam Feldt współpracuje z australijską wokalistką Tones and I. Ma znakomity głos , a więc wyzwanie dla niego nie lada…⚡⚡⚡
To Ona zawojowała świat hitem “Dance Monkey“, w 2019 roku. W ?House For Kings? zwraca przede wszystkim jej nietuzinkowy wokal.
“House for kings” to utwór do którego trzeba się… przyzwyczaić. Wynika to ze specyficznego wokalu (wysokiego) Tones & I. Autorzy utworu (jest ich kilku) nie poszli na łatwiznę i nie zrobili “la la la”, ale nieco trudniejszy wokalny lajt motyw. Brzmi to jednak intrygująco i inaczej, a co za tym idzie oryginalniej.
O samej muzyce już nie można o tym powiedzieć, no, ale przy takim wokalu muzyki schodzi do cienia, choć na pewno jest tanecznie.
Producent mówi:
- ?Praca z Tones & I przy ?House For Kings? była niesamowitym doświadczeniem. Początkowa górna linia i wokal miały dziwaczny, zabawny styl, który idealnie nadawał się do stworzenia świeżego, skocznego dance-popowego utworu, w sam raz do radia oraz klubów. Podczas przerwy na Bali znaleźliśmy się w odprężającej atmosferze w pięknym kurorcie W. Mieści się tam studio, w którym nagraliśmy ostatnie fragmenty i gdzie ożywiliśmy ten utwór.
- Nasza twórcza energia swobodnie płynęła w studiu, dlatego zdołaliśmy ukończyć tę piosenkę w niecały dzień. Tym, co uczyniło tę współpracę jeszcze bardziej wyjątkową, była możliwość szybkiego przekazywania pomysłów w obie strony i uwzględnienia wkładu Tones w produkcję. Nie tylko zaoszczędziliśmy sporo czasu unikając długich wymian maili, ale i odkryłem, jak niesamowitą, przyjazną i profesjonalną osobą jest Tones. Podsumowując, nasz wspólny czas na Bali zaowocował optymistyczną i zaraźliwą piosenką, z której oboje jesteśmy niezwykle dumni?.
A wokalistka dodaje:
- ?Napisałam ten utwór na moim pierwszym obozie kompozytorskim w Vegas w zeszłym roku. To było świetne i zupełnie inne doświadczenie. Późniejsza współpraca z Samem i wspólne dokończenie piosenki na Bali sprawiły, że jest jest jeszcze bardziej wyjątkowa?.
W ciągu ostatnich ośmiu lat Sam Feldt ugruntował swoją pozycję jednego z najbardziej rozchwytywanych artystów elektronicznych na świecie. Występował w największych światowych klubach i na festiwalach, między innymi Tomorrowland, Ultra Music Festival, Creamfields i legendarnej Coachelli.
Na potrzeby mainstreemu robi lekkie utwory house, ale nie stroni (jak jego koledzy) nawet od mocnego brzmienia rave. Przykładem tego jest wydana niedawno przeróbka hitu Whitney Houston pod nieco innym tytułem “Dance With Somebody”.
A jak działa za konsoletą?
Wyświetl ten post na Instagramie