Teraz już widać ewidentnie, że Facebook szykuje płatną niespodziankę dla użytkowników muzyki, bo robi kolejne kroki by sprzedawać muzykę. Tym razem podpisał zbiorczą umowę na zarządzanie prawami autorskimi.
Jak informuje amerykański portal Beatrising Facebook zawiera kolejne umowy umowy muzyczne, bez których nie mółby sprzedawać muzyki. Informowaliśmy o podpisaniu umów licencyjnych z firmami majors. Tym razem Facebook łączy przyszłe działania z internetowym centrum licencjonowania i przetwarzania praw ICE (International Copyright Enterprise) – tzw. hubem czyli wspólnym przedsięwzięciem czołowych europejskich organizacji zbiorowego zarządzania takimi jak GEMA (Niemcy), STIM (Szwecja) i PRS for Music (Wlk.Brytania).
Firma ta powstała ona juz w 2015 roku. Chodzi tu o zarządzanie prawami autorskimi. W Polsce taką organizacją jest ZAiKS, ale jak widać, na razie Polski nie ma w tyj grupie.
W wyniku tej umowy Facebook, Instagram, Oculus i nawet Messenger będą objęte zbieraniem w/w tantiemów, które będą mogły być kierowane (rozliczane) do ponad 290 000 posiadaczy praw, obejmujących 160 terytoriów – tak przynajmniej twierdzi firma ICE.
Tu ciekawostka, że wśród wymienionych przedsięwzięć Facebooka nie pojawia się aplikacja WhatsApp (podobna do Messengera), poprzez którą można też udostępniać muzykę.