Gdy ostatnio rozmawialiśmy z Maxem nie chciał nam zdradzić nad czym pracuje, ale zastrzegł, że ma coś na oku. Dziś już wiemy co to jest. To ” Hit ‘Em Up Style (Oops!) ” – przebój nieco już zapomniany, ale co z tego! Zobaczcie jak jest odświeżony.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tym razem LIZOT inspirował się brzmieniem ACRAZE, który ostatnio zrobił “zadymę: i na naszych parkietach. I robi dalej. “Do it to it” to także re-make starego przeboju. Oto “Hit ‘Em Up Style (Oops!)” – hit sprzed 21 lat. Piszemy o nim jak zwykle niżej, a zaczynamy od premiery.
No, trzeba przyznać, że Max Kleinschmid zaskoczył brzmieniem, bo robił już Clap, Dance czy nawet Goa dance. Jednak takiego energetycznego house – nie pamiętamy. Nagranie to przykład zremiksowanego coveru, bo mamy wokal zaśpiewany idealnie jak w poniższym oryginale. Tu jednak brzmi bardzo energetycznie.
O oryginale
? Hit Em Up Style (Oops!) ? to debiutancki singiel amerykańskiej wokalistki R&B Blu Cantrell , napisany i wyprodukowany przez Dallas Austin i umieszczony na debiutanckim albumie “Cantrell, So Blu”.
Jest to najbardziej udany singiel tej wokalistki i jedyny, który znalazł się w pierwszej czterdziestce listy Billboard Hot 100. Osiągnął drugie miejsce. Odniósł podobny sukces w Europie i Oceanii.
?Hit ‘Em Up Style (Oops!)? zawiera fragment piosenki ? Boys’ Night Out ? Franka Sinatry. To dekada lat 60-tych.