Dziś wybraliśmy wśród polskich premier prawdziwą mieszankę gatunków, od Slap house, Dance i Pop, po Hip-hop, Reggaeton , a nawet Raggamuffin’.
Hop-hop na wesołą nutę lubi bardzo dużo naszych DJ’ów, czego dowodem docenienie mega szybkiego “Hero” (Bletka i Kizo). Dlatego mamy dziś dwie takie nowe propozycje. To odświeżony “My Music song 2” i podany na latynoską nutę “Raspberry”. Warto zwrócić uwagę na debiutantów. Tu niżej prezentujemy Mery Biernacką.
Przesłuchajcie każdego z nich !
Osiemnaście lat po premierze “My Music Song”, Remo zaprosił do współpracy Tymka, Bajorsona oraz młodą wokalistę Igulę. Wyszło fajnie. W stylistyce Slap House, która jest jakby za nami, ale to tylko jeden z elementów.
“My Music song 2” pomieszano to z hip-hopem, jest męski rap i dla kontrastu damski wokal. Trafnie! Polecamy na parkiety, bo brzmi to bardzo skocznie !
Oto ciekawa mieszanka urban, hip-hop, reggaeton i rap. Singiel “Raspberry” [DA Records] to kolejny numer z krążka “Materiał”, którego premiera odbędzie się 29 marca. Tym razem w towarzystwie Małacha i Rufuza – gościnnie na wokalu – pojawia się aktorka Kasia Sawczuk (Effy). To już trzeci opublikowany singiel z “Materiału” zaraz po “chcemy być sobą” oraz “Naturalnie?.
I jeszcze coś w podobnym klimacie – kolażu różnych gatunków. “Zacznij żyć” [Rewolta Records] to jakby Raggamuffin’ po polsku?! A wydawałoby się, że to tylko gatunek zarezerwowany dla gwiazdora Shaggy i jego ziomali z Karaibów.
YongSoul to autor tekstów i wokalista z Przemyśla, choć opisuje siebie jako “nawijacz“. To już trzeci singiel tego gośćia.
Alternatywnie i dance’owo – oryginalny pomysł! “Chcę być”[ID Records] brzmi nietuzinkowo, a wokal ma swoją jakość. Maria ?Mery? Biernacka zaczynała od aktorstwa, ale Jej przygoda z muzyką zaczęła się od szkoły muzycznej w klasie skrzypiec. To chyba debiut tej dziewczyny, więc już z zaciekawieniem czekam co będzie dalej?
Warto jeszcze wspomnieć producentów za ich dobrą robotę, bo to Michael Bear i bardziej nam znany Del8.
I coś ekstra
Przyjemna linia melodyczna, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że słyszymy nuty pewnego znanego przeboju. “Tu i teraz”[Warner Music] ma melancholijny taneczny klimat. Może się to podobać, choć na parkiety zbyt smętne. Niezły wokal. To już trzeci singel – Serafine – wokalistki z Warszawy.