Oto pięć premier muzyki House, które wam polecamy nie tylko na ten weekend. Oto Jude & Frank, Juan Diaz, Nitti Gritti feat. Hadar Adora, Daniel Blume i NIINE & Running Lights.
Tym razem mamy dwa tytuły nawiązującego do znanych kompozycji. Fajną niespodziankę sprawili nam Jude & Frank swoją wersją “Bam Bam”, ale posłuchajcie wszystkich pięciu poniższych propozycji. Ciekawym przykładem jest “Sex drive”. Dziś jest różnorodnie.
Utwór “Bam bam” [Ego] od razu skojarzy się wam z czymś znanym, bo to odświeżenie hitu “Waterman” Olava Basoskiego. Ale tak naprawdę saplował on “Bam Bam” z repertuaru Sister Nancy (1982).
Teraz włoski duet Giulio Mariani i Francesco Primiero aka Jude & Frank przypominają go w bardzo żywiołowej, stylowej wersji. Przypomnijmy, że tych producentów polubiliśmy z ich przeróbki klasyka “Disco Inferno” oraz “Sun Is Shining”.
Nitti Gritti to producent z Miamni w USA. Naprawdę nazywa się Richard Cook Mears IV. Jego utwory znamy od 2019 roku. Ten najlepiej u nas przyjęty to “Your body” (2021). Na pewno teraz się to zmieni, bo jego najnowszy kawałek pt. “Sex Drive” [Future House Music] robi wrażenie.
Bardzo fajnie wykręcony lajt motyw i nie tylko on. W utworze jest sporo ciekawie brzmiacych pomysłów brzmieniowych EDM. Plusem jest także wokal. To Hadar Adora.
“Time to back” [There was Jack] czyli “pora wracać”, ale dokąd? Odpowiedź poznacie słuchając tego utworu, w którym usłyszycie krótki motyw ze słynnego klasyka KC & The Sunshine Band “That’s the way i like it”. Juan Diaz to producent z Hiszpanii mający już spory dorobek.
Utwór, który dziś przedstawia irlandzki DJ, producent (i chyba też wokalista?) Daniel Blume wyróżnia się na tle innych premier nieco innym podejściem do House music. Po prostu posłuchajcie “On the side” [Positiva Records/Universal].
Ma na koncie współpracę m.in. z Alok czy Cheat Codes.
“Restless” [Soave] to utwór zupełnie u nas nieznanych producentów NIINE & Running Lights. To trio producenckie w skład którego wchodzą: Michael Squillante, Nicholas Squillante i Rocco Pignataro.
Utwór bardzo nam się spodobał, bo ma bardzo lekko zarysowane tech house’owe brzmienie połączone z klimatycznym wokalem. Do tego ładnie płynący beat.