Faydee i Antonia opowiadają jak się robi przeboje. Zobacz Faydee Top 10.

Faydee Antonia

Fady „Faydee” Fatrouni to australijski wokalista, autor tekstów oraz producent. Egzotyczne nazwisko zdradza jednak Jego korzenie, bo rodzice pochodzą z Libanu. My, tu w Polsce, znamy Go jako Faydee. Właśnie złożył wizytę w naszym kraju. Nie pierwszy raz, ale tym razem udało nam się spotkać. Zobaczcie naszą rozmowę, a przy okazji poznajcie Faydee Top 10.

 

Ostatnio pojawił się w naszym kraju w towarzystwie rumuńskiej wokalistki, którą na pewno skojarzycie. To Antonia. Spotkaliśmy się z nimi na kawie, aby porozmawiać o ich nowym utworze “Trika Trika” i nie tylko. Jak zauważycie było wesoło, bo oni po prostu tacy są.

 

Macie jakieś nadchodzące występy w Polsce?

Faydee: Zdecydowanie byśmy chcieli mieć jakieś występy, pracujemy nad tym. Mieliśmy kilka przebojów w Polsce. Jest to kwestią czasu, kiedy coś zrobimy. Fani zawsze pokazują nam dużo miłości i ekscytacji, zatem podamy daty tak szybko jak będziemy je znali.

 

– Pomówmy o Twoim najnowszym singlu „Trika Trika”, jest to utwór o toksycznym związku. Skąd pomysł na motyw przewodni tego utworu? To coś co Ty, lub Twoi przyjaciele przeżyliście w przeszłości?

F: Tak, to zdecydowanie coś przez co przeszedłem w przeszłości. Moi przyjaciele przechodzili przez to również, więc trochę, również tym się inspirowałem. „Trika” to potoczne określenie w arabskim oznaczające pozostawienie w tyle.

 

 

– Czy kiedykolwiek w przeszłości razem współpracowaliście?

F: Mieliśmy jeden… W zasadzie kilka, nie razem, ale wspólnych występów. Pierwszy raz był w Rumunii, drugi raz był w Turcji.

 

– Czy ten singiel to zapowiedź Twojego nowego albumu?

F: Nagrałem wiele nagrań, więc zaryzykuje stwierdzenie, że tak. Kto wie, może będzie to EP-ka, albo cały album. Bardzo fajne nagrania są w drodze, w podobnym klimacie do „Trika Trika”.

 

– A Skąd czerpiesz informacje do swoich utworów?

F: Odpowiesz?

Antonia: W zasadzie to czerpiemy inspiracje z naszych przeżyć. Ze złych przeżyć, dobrych przeżyć.

F: Jest to dla nas ucieczka, ciągle jesteśmy w trasie, ciągle pracujemy, jesteśmy z dala od naszych rodzin. Pisanie jest dla nas swego rodzaju terapią. Wszystko sprowadza się do… życia.

 

– Masz jakiś sposób na hit?

F: Wiesz co? To jest sposób na stworzenie hitu: nie próbujesz stworzyć hitu, ponieważ masz hity i myślisz sobie, że musisz stworzyć kolejny hit. Potem okazuje się, że Twój hit, okazuje się klapą i następuje rozczarowanie „Ale jak to? Stworzyłem hit, czemu go nie lubicie?” I wtedy gdy odpuszczasz i tworzysz muzykę, która jest prawdziwa i szczera, pochodzi ze szczerego miejsca.

Oczywiście z pomocą ludzi, którzy mają ucho do muzyki radiowej, można zasięgnąć od nich opinii – „jak sądzisz, czy ten utwór będzie dobry?” Wtedy wybierasz kawałek do radia. Kiedy tworzysz utwór nie możesz mieć w myśli radia. Nie możesz myśleć o komercyjnej wartości utworu. Musisz po prostu tworzyć muzykę, jak czujesz i wtedy będzie hit. Mam nadzieje.

 

– Jak wygląda Twój proces tworzenia utworu? Jak zaczynasz?

A: To zależy od sesji – czasem gdy wchodzi do studia prezentują Ci instrumental i możesz zacząć pisać słowa, a czasem robisz wszystko od podstaw jednocześnie.

F: Tak, z „Trika Trika” to zaczęło się…

A: Od bitu?

F: Nie, właściwie to zaczęło się od melodii. Miałem w głowie melodie „ty tyty ty” i wtedy szybko poprosiłem czy możesz mi dopasować akordy do tego. I w zasadzie potem już poszło. Czasem jeśli czuję, że stanąłem w postępach nad utworem, że produkcja nie idzie do przodu w tym momencie – wtedy zaczynam od melodii i próbujemy pracować wokół tego. A czasem jest inaczej, tak jak powiedziała Antonia, czasem instrumental jest gotowy i sam w sobie inspiruje Cię do napisania czegoś.

 

– Czy chcecie jeszcze współpracować razem w przyszłości?

F: Nie. Przepraszam, mówiłem w Twoim imieniu. Pozwolę Ci na to odpowiedzieć.

A: Tak, to by było super, jeśli utwór byłby…

F: Tak dobry jak „Trika Trika”? Czemu nie, świetnie się razem bawimy.

A: Obecnie skupiamy się na tym utworze, więc jest zdecydowanie za wcześnie by o tym myśleć. Ale oczywiście, drzwi na to są zawsze otwarte.

 

 


Faydee Top 10 (najlepiej pobierane utwory przez polskich DJ’ów)

  1. I Need Your Love Album Mix (Shaggy feat. Mohombi, Faydee & Costi)
  2. Sun Don’t Shine Original mix
  3. Can’t Let Go Radio Mix
  4. Legendary Radio Mix
  5. Nobody Extended Mix (Faydee feat Kat DeLuna & Leftside)
  6. Love In Dubai Extended Version (DJ Sava feat. Faydee)
  7. Move On (C’est La Vie) Radio Mix
  8. Who (remix) Kantik Remix (Claydee & Faydee)
  9. Can’t Let Go (Remix) Tempo Elektrik Refix
  10. Burn It Down Extended (Ahzee & Faydee)