Od czasu do czasu odkrywamy coś nieznanego, ale musza przyznać, że kiedy dostaliśmy tą piosenkę z tzw. niezależnego źródła – przeoczyłem ją. Zwróćcie uwagę na utwór, który stworzyli nieznani Lahos i Graham Candy.

 

 

Kiedy dwóch znakomitych artystów połączy siły, efekt może być tylko jeden ? muzyczne arcydzieło. Tak właśnie jest w przypadku najnowszego singla “Sunshine”, za który odpowiadają niemiecki producent Lahos oraz nowozelandzki wokalista Graham Candy. Wspólna praca tych dwóch utalentowanych artystów przyniosła nam utwór, który nie tylko zachwyca klimatem, ale także pozytywnymi wibracjami.

“Sunshine” to prawdziwa uczta dla uszu. Klimatyczne brzmienia trąbki, chórek i beat deep house sprawiają, że trudno jest usiedzieć w miejscu. To idealny utwór na letnie wieczory, ale i do tańca w klubie.
Co więcej, pojawienie się remiksu od Alle Farben w stylu goa dance dodaje piosence dodatkowego smaczku.

 

Nie ma wątpliwości, że Lahos i Graham Candy stworzyli coś wyjątkowego. “Sunshine” to połączenie talentu, pasji i kreatywności ? wszystkiego, co najlepsze w muzyce. Jeśli jeszcze nie słyszeliście tego utworu, koniecznie nadrobicie zaległości. Warto dać się ponieść pozytywnym wibracjom, jakie niesie ze sobą “Sunshine”. W końcu, jak mówi sam Lahos, “muzyka ma otwierać nowe rozdziały“.

O nich

Lahos, DJ i producent z Berlina, jest znany ze swojego zamiłowania do muzyki elektronicznej, house, dance oraz popu. Jego podejście do tworzenia muzyki jest nieco odmienne ? chce inspirować, przekazywać pozytywną energię i otwierać nowe muzyczne horyzonty. W “Sunshine” słychać jego typową dla siebie estetykę, ale także coś nowego, świeżego. Jego umiejętności w połączeniu z trąbką dodają utworowi wyjątkowego charakteru.
Graham Candy, pochodzący z Nowej Zelandii, jest nie tylko wokalistą, ale także artystą o bogatej muzycznej karierze. Przeniósł się do Berlina w 2013 roku, gdzie szybko zdobył popularność dzięki współpracy z Alle Farben. Jego unikalny, dziwaczny wokal przysporzył mu wielu fanów w Europie i nie tylko. Współpraca z takimi gwiazdami jak Parov Stelar czy Robin Schulz tylko potwierdziła jego dobre miejsce w muzycznym biznesie.