Podwójna i poczwórna “platyna” – o takim wyróżnieniu za sprzedaż muzyki marzy każdy artysta, niezależnie od gatunku muzycznego i stażu w branży. Jemu to się udało i to całkiem szybko. Właśnie wydał swój najnowszy kawałek “Szmata”. Kim jest Mata ?
Gdy słuchałem czterdzieści jeden lat temu “The message” wiedziałem, że ta muzyka jest czymś nowym i, że znajdzie swoje miejsce na świecie. Jak na tamte czasy była czymś zupełnie nowym. Potem przyszła do Europy i też wzbudziła zachwyt, zwłaszcza we Francji gdzie miałem okazję oglądać to z bliska. W Paryżu reprezentowaliśmy Polskę na Mistrzostwach Świata DJ’ów (razem z DJ Deszczu Strugi) i dopiero co raczkujący polski nurt tego gatunku. Ale nawet wtedy nie przypuszczałem, że artyści tej sceny mogą zrobić w naszym kraju karierę, prawie z dnia na dzień. Wczoraj pisaliśmy o Kizo, a dziś mamy rapera, który nazywa się Mata. Oto jego premierowy kawałek “Szmata”.
Skupmy się jednak na muzyce. Czy ma ona szansę zaistnieć w mainstreemie czy w ogóle na dancefloor? Raczej nie, bo “Szmata” jest pełna przekleństw. Czy to źle? Niekoniecznie. Wydaje się, że wypikowanie niecenzuralnych fragmentów znacznie by oszpeciło ten przejmujący w swojej treści kawałek. Nawet nie będę odnosił się do treści, bo jestem z odległego pokolenia.
A co z muzyką? Tu autorem jest nieznany nam Ilouis. Mamy szablonowy kołyszący Hip hop, który zdaje się , tak dla kontrastu, został zaaranżowany niczym kołysanka. Dzięki temu dramaturgia rośnie nie tylko z powodu tego perwersyjnego obrazu, tekstu oraz łagodnej muzyki.
Czy jednak ta perwersja jest powodem takiej popularności utworów Maty? Obiektywnie (nie jestem z hip-hopowego podwórka) rzecz biorąc – nie. Mata ma talent poetycki (na swoje czasy), charyzmę, która nie każdemu może się podobać i jak widać zdolności aktorskie.
O nim
Ale kto to w ogóle jest Mata – zapyta niejedna osoba? Nazywa się Michał Matczak. Ma w tej chwili 21 lat. Jest synem profesora prawa Marcina Matczaka, którego możecie czytać lub oglądać, ostatnio częściej, bo komentuje to co się dzieje w naszym Kraju z powodu Konstytucji.
W 2019 zdał maturę międzynarodową w II Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stefana Batorego w Warszawie, a wiec renomowanego. .W trakcie egzaminów przedstawił m.in. esej “Ewolucja języka w polskim hip-hopie w latach 2001?2014 na przykładzie twórczości Jacka Granieckiego ps. Tede”. Otrzymał wyróżnienie Warszawiaka Roku 2019 w plebiscycie Warszawiaki.
Twórcą jego pseudonimu artystycznego był zresztą ojciec, który wymyślił go podczas wspólnych wakacji w 2012. Wspierał syna przy wejściu na rynek muzyczny i doradzał przy tworzeniu pierwszego utworu ?Klubowe?. jego kariera nabrała tempa w 2018 roku kiedy wydał album “Fumar mata”, ale dopiero rok później kiedy nagrała utwór “Patointeligencja” zdobył ponad 10 milionów streamów na YouTube. W 2020 roku, za album “100 dni do matury” dostał … poczwórną platynę! A lada dzień wyjdzie drugi – “Młody Matczak”. Jeszcze nie było premiery, a płyta (wychodzi 1.10.2021) ma już status “podwójnej platyny”, a cały nakład (10 tys.) wersji CD deluxe został wyprzedany! Koncert promujący – wyprzedany. Fenomen!
z informacji wydawcy czyli SBM label
- Od premiery ostatniego albumu w życiu Maty wiele się zmieniło. Przez ponad rok zdążył na własnej skórze odczuć blaski i cienie życia na świeczniku, a część ze swoich doświadczeń przeniósł do utworu ?Szmata? – szóstego singla promującego ?Młodego Matczaka?. Teledysk do tego numeru właśnie wylądował na naszym kanale YouTube, a sam kawałek znajdziecie we wszystkich serwisach streamingowych. Jednocześnie do sprzedaży trafiła dodatkowa pula biletów na premierowy koncert Michała. Jeśli jeszcze nie macie swojej wejściówki, możecie ją zgarnąć na 33mata.pl.
Zdaje się, że na chwilę obecną i te bilety zostały już wyprzedane.