Zwracamy wam uwagę na utwór, który być może umknął wam w potoku premier, których ilość rośnie z dnia na dzień. Oto nietuzinkowy “Never Be Alone”.
Nietuzinkowy, a nawet oryginalny, bo mamy tu całą mieszankę brzmień, pomysłów, a nawet radykalną zmianę rytmu. Do tego w “Never be alone” słyszymy “ooo..ooo”.
Z jednej strony breakbeat, a z drugiej “umpa umpa” – rzeczy wydaje się nie do pogodzenia muzycznie. A jednak. W tle słychać brzemienia przełomu 90/2000, a nad wszystkim góruje ogromnej ekspresji wokal Becky Hill.
Sam utwór wyprodukował Sonny Fodera – człowiek nam nie obcy, ale dość dawno o nim nie słyszeliśmy. Prawie 4 lata.
Becky o utworze:
? ?Never Be Alone? to opowieść o tym, jak wygląda świat po lockdownie, który wymusił izolację i dystans. Ja i mój partner jesteśmy częścią przemysłu muzycznego . Oboje naprawdę odczuliśmy pełnię siły obostrzeń nałożonych na branżę eventową. Nasze kariery były zagrożone… Napisałam tę piosenkę wspólnie z moją wieloletnią współpracowniczką Karen Poole (?Remember?, ?History? i ?Disconnect?), czerpiąc inspirację z czasu, gdy żyliśmy osobno, a ja czułam się bezradna wobec jego rozpaczy ? mówi Becky.
O wokalistce pisaliśmy nie raz. Dodajmy teraz, że spełnia się także jako podcasterka w jej programie ?The Art Of Rave?.
O nim
Urodzony w Australii i mieszkający na stałe w Londynie Sonny Fodera ma talent do tworzenia potężnej muzyki house. Dzięki kapitalnym autorskim utworom oraz remiksom stał się ulubionym współpracownikiem takich artystów jak choćby Tiesto czy Diplo.
U nas najlepiej przyjęto jego remiks “Promises”, Dla Calvina Harrisa i Sama Smitha.
Sonny gromadzi podczas swoich setów DJ-skich komplety publiczności na całym świecie. Artysta występował już m.in. w prestiżowych Brixton Academy w Londynie, a także na festiwalach Coachella, Tomorrowland, Glastonbury, czy EDC w Vegas.
I tu ciekawostka! Becky Hill wystąpi w Polsce, 15 kwietnia 2024 roku.