Oto cztery naszym zdaniem najciekawsze produkcje house, nie będące remiksami, wydane w ostatnim tygodniu. Tym razem są to w większości “starzy wyjadacze”. Tak bowiem można nazwać producentów, którzy działają w klubowej branży 2o lat i więcej. Oto djpromo: Yves LaRock, Shaun Frank ft. Lexy Panterra , Cedric Gervais & Just Kiddin ft. Kyan, Tom Wax & Strobe
Wokal i aranż chwilami brzmią jak … z przebój ś.p. Geroge Michaela. Ale juz po chwili wchodzi grający główny motyw klubowy bas. Francuski DJ i producent Cedric Gervais może pochwalić się już prawie 20-letnim doświadczeniem na scenie klubowej. Znamy go z przeróbki hitu ?Would I Lie To You? z David Guetta i Chris Willis, nagrodzonego Grammy remiksu ?Summertime Sadness? Lany Del Rey oraz kilku autorskich kompozycji, takich jak ?With You?, ?Skin On Skin? czy ?Touch The Sky?. Jest założycielem labela Delecta Records, który w 2017 dołączył do rodziny Armada Music.
Mówi się, że wszystkie ?dobre rzeczy? powstają w parach i to samo dotyczy zupełnie nowej współpracy Cedrica z brytyjskim duetem Just Kiddin oraz wschodzącym wokalistą Kyan. Singiel ?Good Things? to energetyczne, taneczne brzmienia, wymieszane z dźwiękami w stylu funky, soul i disco. Świetny kawałek, który z całą pewnością rozrusza niejeden klubowy parkiet!
Yves LaRock to weteran sceny klubowej. To Szwajcar. Znamy jego produkcje już od 15 lat! Ta najnowsza “Phantasma” bardzo mocno nawiązuje do czasów oldschool lat 90-tych. Co ciekawe nie tylko w postaci dokładnie odwzorowanych sampli głównej linii melodycznej, ale też pod względem rytmicznym. Zwłaszcza charakterystyczne najazdy. Dobra sztuka!
Kolejna produkcja disco house i to udana. Znany nam od wielu lat niemiecki producent Tom Wax (Thomas Wedel) wraz ze swoim ziomalem Strobe (Markus Ströbel) zatytułowali chyba nie bez powodu ten utwór “You make me”. Wprawne ucho usłyszy motywy brzmieniowe z hitu “You make mee feel mighty real” (Sylvester). Panowie ładnie zmieszali riff electro do muzyki disco house.
Shaunk Frank – tego producenta z Kanady możecie znać ju z od dwóch lat. Współpracował między innymi z Oliver Heldens i Duke Dumont. Jego nowy utwór “Where do You go” , wydany tym razem w Spinnin Records, z pozoru wydaje się jednym z wielu. Posłuchajcie drugi raz. Jest tu spokojny klimat (i tempo), ale producent nie żałuje instrumentów.
Są one po prostu dobrze dobrane i w swojej ilości nie przedobrzone. Pojawia się nawet gdzieś tam przy końcu trąbka. Swoje dokłada całkiem dobra wokalista wokalistka , zupełnie nam nieznana, LexyPanterra.