Zakaz blokowania geograficznego utworów muzycznych

Utwory chronione prawem autorskim nie będą objęte zakazem tak zwanej geolokalizacji. Zakaz blokowania geograficznego utworów muzycznych – nieaktualny. Decyzje podjęły najwyższe gremia Unii Europejskiej. Pisaliśmy o tym swego czasu. Z punktu widzenia pracy DJa nie jest to pierwszorzędna sprawa, ale w skrócie chodziło o to, że podrożała by muzyka w internecie i zmalałaby rola lokalnych rynków, na przykład polskiego.

 

 

W dniu 20 listopada odbyły się trójstronne rozmowy Rady Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej oraz Parlamentu Europejskiego dotyczące Rozporządzenia w sprawie blokowania geograficznego oraz innych form dyskryminacji ze względu na przynależność państwową klientów, ich miejsce zamieszkania lub prowadzenia działalności na rynku wewnętrznym. W wyniku tych rozmów osiągnięto porozumienie w sprawie wyłączenia utworów chronionych prawem autorskim, w tym muzyki, z zakresu rozporządzenia, co oznacza, że nie będą one objęte zakazem blokowania geograficznego. Ustalono również, że po dwóch latach nastąpi rewizja rozporządzenia w tym zakresie

Tym samym przychylono się do stanowiska rynku fonograficznego: właścicieli praw, producentów, autorów, twórców i wykonawców, którzy wspólnie apelowali o pozostawienie poza zakresem rozporządzenia usług związanych z dostarczaniem lub świadczeniem nieaudiowizualnych treści chronionych prawem autorskim, w tym muzyki, argumentując że zniesienie geo-ochrony może spowodować nawet dwukrotny wzrost cen w serwisach streamingowych w Polsce, co bezpośrednio przełoży się na zahamowanie rozwoju legalnego rynku cyfrowego i wzrost piractwa internetowego.

Proces legislacyjny zostanie zakończony w nadchodzących tygodniach. Jego kolejne etapy to:

? akceptacja zasiadających w Radzie Europejskiej szefów państw członkowskich,

? akceptacja Parlamentu Europejskiego na posiedzeniu plenarnym,

? publikacja w Dzienniku Ustaw UE.

Rozporządzenie wejdzie w życie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dz. U.

Zakaz blokowania geograficznego utworów muzycznychPrzypominamy, że sprawa rozpoczęła się w maju 2016 roku, kiedy to Komisja Europejska opublikowała projekt Rozporządzenia w sprawie zakazu blokowania geograficznego oraz innych form dyskryminacji ze względu na przynależność państwową klientów, ich miejsce zamieszkania lub prowadzenia działalności na rynku wewnętrznym 2016/0152 (COD). Pod koniec 2016 roku, z inicjatywy polskiej europosłanki Róży Thun, do raportu opiniującego tekst komisji wprowadzona została poprawka, włączająca w zakres rozporządzenia także treści chronione prawem autorskim, w tym muzykę. Wzbudziło to duże zaniepokojenie europejskiego przemysłu fonograficznego, który rozpoczął intensywne działania na rzecz nieobejmowania muzyki zakazem blokowania geograficznego. Akcje lobbingowe prowadził także ZPAV we współpracy z europejskim oddziałem Międzynarodowej Federacji Przemysłu Fonograficznego. Obejmowały one bezpośrednie spotkania z europosłami, przekazywanie informacji o szkodliwości takiego rozwiązania dla mniejszych rynków muzycznych i obecność w mediach. W marcu 2017 roku skierowany został do europosłów apel przeciwko objęciu muzyki zakazem geo-ochrony, podpisany przez 160 polskich artystów. Na tej bazie powstała także specjalna kampania ?Geo-ochrona. Zainteresuj się?, sygnalizująca konsekwencje zniesienia blokady geograficznej w obszarze muzyki.

Zakaz blokowania geograficznego utworów muzycznychPomimo szerokiego sprzeciwu branży muzycznej wszystkich państw członkowskich w kwietniu 2017 roku Parlament Europejski przyjął raport, który rekomendował wprowadzenie zakazu geo-ochrony dla treści prawnoautorskich. ZPAV w tej sytuacji skoncentrował swoje działania na kontaktach z Ministerstwem Rozwoju, które odpowiedzialne było za przedstawienie stanowiska RP w tym zakresie na forum Rady UE. W listopadzie 2017 r. w wyniku rozmów trójstronnych Rady Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej oraz Parlamentu Europejskiego uzgodniono powrót do pierwotnego zakresu wniosku Komisji, tj. wyłączenia treści chronionych prawem autorskim, w tym muzyki, z zakresu rozporządzenia ? wprowadzono przy tym kompromisowe zapisy, przewidujące rewizję rozporządzenia w tym zakresie po dwóch latach.