17 Lipca rząd zdejmuje kolejne obostrzenia dla imprez masowych. Będzie można organizować wesela dla więcej niż 150 osób, ale także inne imprezy masowe. O klubach nic się nie mówi, ale skądinąd wiemy, że część z nich już ruszyła. Oto kilka najważniejszych informacji, które dziś opublikowano.
Od dziś czyli 17 lipca 2020 zmieniają się regulacje
dotyczące wydarzeń artystycznych i rozrywkowych w otwartej przestrzeni. Obostrzenia dla imprez masowych będą poluzowane. Będzie w nich mogło uczestniczyć więcej niż 150 osób pod warunkiem zachowania tzw. dystansu społecznego. Nie mówi się dokładnie o klubach czy dyskotekach, ale pojawia się określenie “klub muzyczny”.
A więc podaje się, że takie obiekty jak kina, teatry, sale koncertowe, hale widowiskowo-sportowe, amfiteatry i kluby muzyczne mogą uruchomić działalność pod warunkiem udostępnienia widzom czy uczestnikom imprezy tylko do 50% ogólnej liczby miejsc na sali, a także obowiązkowemu zakrywaniu nosa i ust przez uczestników wydarzenia.
W przypadku imprez plenerowych
należy zapewniać co najmniej 5 m2 na osobę, wyznaczyć odpowiednimi oznaczeniami miejsca dla publiczności z uwzględnieniem dystansu. Trzeba wyraźnie oddzielić i oznaczyć teren dla widowni, aby uniemożliwić publiczności mieszanie się np. ze spacerowiczami.
Jak wszyscy wiemy wesela ruszyły na dobre. Na dobre trwa dyskusja ZA i PRZECIW organizacji impres masowych, a więc i wesel. Najłatwiej mówić “Nie” tym, których to nie dotyczy. Nawet na naszych łamach przytaczaliśmy opinie niby ekspertów. Tyle, że są oni ekspertami w zakresie medycznym, i tylko tym. Oni nie pomogą właścicielom klubów, którzy musza płacić nawet po 100 tys. miesięcznie za dzierżawę atrakcyjnego miejsca. Płacić muszą, bo jak odpuszczą, ktoś inny wskoczy na miejscówkę, na która często pracowało się lata. A rząd zakończył już pomoc w zakresie Tarczy Finansowej czy zwolnień z ZUS. Teraz musimy sami martwić się o swoje biznesy, te mniejsze i te większe.
Skądinąd wiemy, że część – nawet tych dużych klubów czy dyskotek – już ruszyła. Po prostu nikt nie jest w stanie czekać z założonymi rękami na bankructwo. Organizuje się to różne. Na razie z powodu lata sytuacja jest sprzyjająca. Po prostu wystawia się stoliki na zewnątrz, a w środku robi imprezę. Straszono nas,że kluby i dyskoteki otworzą się w … 2021 roku, ale sytuacja robi się nieciekawa – zwłaszcza w branży turystycznej – więc rząd RP nie ma wyjścia. Dlatego teraz pojawiała się przysłowiowa furtka w postaci przytaczanego poluzowania Obostrzenia dla imprez masowych .
Z drugiej strony warto spojrzeć na inne kraje, choćby w Europie. W Hiszpanii znów pogorszyły się statystyki. Nie oznacza to jednak, że i u nas musi tak być. Po prostu trzeba nauczyć się żyć (i działać) w nowej sytuacji zagrożenia pandemią. Dlatego, jeśli gracie imprezę, bądźcie tym strażnikiem, który czuwa, aby bawiący się ludzie nie “przeginali”, gdy alkohol zacznie działać.
Nowe zasady dla uczestników:
- zachowywać odległość dwóch metrów od siebie,
- zakrywać nos i usta, chyba że zostanie zachowana odległość nie mniej niż 2 m od innych osób.
Obowiązek zachowania dystansu nie dotyczy: osoby, która przyszła z dzieckiem poniżej 13. roku życia, osoby towarzyszącej osobie z niepełnosprawnością lub osobie, która ze względu na stan zdrowia nie może poruszać się samodzielnie, a także osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących.