Jak oni to robią? Każdy widzi lub słyszy od 30 lat, ale żeby zaraz Big Cyc grał pod “Ciechocinek” i po makaroniarsku ?! Staramy się to niżej wyjaśnić…
Chciałoby się zakrzyczeć nie tylko “Mamma mia !”, ale coś więcej, bo zdaniem niektórych lekarzy “muzycy wypili już tyle napojów gazowanych, że od 10 lat powinni zamienić się w balony”. Poznając osobiście (tego z foto niżej) mogę tylko potwierdzić, że piliśmy nieco inne napoje na pewnej imprezie w gościnnych Kielcach. Było tego jednak sporo i w tej kwestii się zgadza. Zobaczcie jaka to muzyka.
Tym razem nie rock’n’roll, ale znów sympatyczny rytm Ska czyli muzyka z Jamajki w europejskim wydaniu. A dlaczego zaraz “Macaroni” i “Ciechocinek“? Bo Skiba, Dżej Dżej & Company przerabiają makaroniarski kawałek (zobacz na dole) idealny na dancing. W Ciechocinku będą szaleć, ale nie tylko tam. Wesela, imprezy okolicznościowe… Zresztą sam tekst daje także odpowiedź, gdzie utwór jest dedykowany:
… rybka lubi pływać
od Vistuli do Bałtyku
czasem nawet da się złapać
byśmy się napili
słońce świeci
Big Cyc śpiewa
za piękne kobiety
zdrowie wszystkich abstynentów
by się nawrócili …
Opisując “Mamma mia” mówią:
- Cieszmy się życiem i drobnymi przyjemnościami dnia codziennego. Unikajmy nadmiernego wysiłku, rozwijajmy własny umysł, czytajmy regularnie mądre księgi, prowadźmy uczone dysputy, a nade wszystko dobrze się bawmy i dbajmy o zawartość naszych piwniczek.
O Big Cyc
Odmawiamy dokładniejszego przybliżenia grupy, bo nie mamy takich możliwości przerobowych. Tu książkę trzeba by napisać. To może krótko.
Istnieje od ponad 30 lat. Powstał w roku 1988 roku w Łodzi kiedy do trzech muzyków reggowej formacji Rokosz, Jacka Jędrzejaka, Jarka Lisa i Romana Lechowicza dołączył student kulturoznawstwa Krzysztof Skiba. Finalnie w skład grupy wchodzą: Dżej Dżej, Skiba, Dżery, Piękny Roman, Maras i Gadak.
W 1989 roku zarejestrowali pierwsze piosenki w studiu Izabelin. O zespole zrobiło się głośno w całej Polsce gdy w radiu pojawiły się piosenki – “Kapitan Żbik” i “Berlin Zachodni”. W 1990 roku ukazała się pierwsza płyta zespołu “Z partyjnym pozdrowieniem” na okładce której widniał Lenin z punkowym irokezem i kolczykiem w uchu. To co w Polsce było ewidentną kpiną, na lewicowym Zachodzie uważane było za “twórcze odczytanie myśli Lenina”.
BC zadzierał nie tylko recenzował (wyśmiewał) bieżącą rzeczywistość polityczną na przestrzeni lat, ale także i ludzi ze swojej branży. Parodiował takich jak: Republika, De Mono, Krzysztof Krawczyk, Jerzy Połomski, czy Brathanki. Były także muzyczne kpiny z takich stylów jak grunge, metal a’la TSA czy wreszcie rodzimy hip hop.
Najgłośniejszy jednak zatarg muzyczny Big Cyca spotkał z gwiazdą disco polo Shazzą, której nie spodobała się piosenka pt. “Shazza moja miłość”.
Big Cyc zasłynął z licznych aktywności telewizyjnych. Ta bodaj najbardziej znana piosenka powstała w 1999 roku, do ciągle popularnego głośnego serialu komediowego “Świat według Kiepskich”.
Byli także bohaterami m.in. takich filmów muzycznych jak “Big Cyc – Broń chemiczna” (1990), “Big Cyc – koncert w Buffo” (1993), “Big Cyc tym razem poważnie” (1995), “Ostry dyżur” (1997), “Z gitarą wśród zwierząt” (1998) i “Przed wami: Big Cyc” (2002). Big Cyc pojawił się też w komedii Łukasza Wylężałka pt. “O dwóch takich co nic nie ukradli”.
W październiku 2018 ukazała się płyta “30 lat z wariatami”, na której zaprzyjaźnieni artyści zinterpretowali największe przeboje Big Cyca. Wśród wykonawców pojawili się m.in.: Wilki, Piersi, Kobranocka, Nocny Kochanek, De Mono, Hunter, Dr Misio, Poparzeni Kawą Trzy, Enej, Renata Przemyk, K.A.S.A.
I tak do dziś …
O oryginale
“Mamma Mia” to cover utworu “Malacabezza” włoskiego zespołu Arpioni. Kompozytorem piosenki jest Stefano Ferri, polski tekst napisał Jacek Jędrzejak, ale można rzec, “Swój poznał swego”. Zobaczcie ten oryginał, przecież to czyste “Macaroni”… i do tego taka włoska wersja Big Cyc. Grają także ska.
“Malacabeza” to utwór z 2005 roku, a sama grupa działa już ponad 30 lat! A więc nawet dłużej niż nasi.
Od dziś MAMMA MIA to już nie tylko ABBA
