Utwór pewnie mało znany, choć swego czasu był popularny nawet na polskich parkietach. “Gonna Get Along Without You Now” powstał ponad 70 lat temu. Dziś jest okazja go wspomnieć, bo mamy odświeżenie.
“Gonna Get Along Without You Now” to jeden z tych przebojów, który swój rozgłos zdobył dzięki odświeżeniu, a nie oryginałowi. W tym przypadku minęło dokładnie 73 lata od jego powstania. Dziś powstała odświeżona wersja producentów Bob Shepherd i Da Clubbmaster. Posłuchajcie!
Producenci Bob Shepherd i Da Clubbmaster tchnęli nowe życie w ten ponadczasowy kawałek, nasycając go swoim charakterystycznym aranżem, które znamy już od prawie roku. Lekki, ale “solidny” beat house bardzo dobrze współgra z przyjemną melodią, co powoduje, że może sprawdzić się prawie na każdym parkiecie.
Posłuchajcie ich zwycięskiego remiksu z sierpnia 2024.
Dużo wcześniej
Piosenka zapisała się na kartach historii muzyki od czasu jej stworzenia (1951) przez lidera zespołu-orkiestry – niejakiego Miltona Kellem’a. Natomiast wykonanie Roya Hogseda było pierwszym zarejestrowanym występem, przygotowując grunt pod liczne przeróbki i odświeżenia w różnych gatunkach i tempach na przestrzeni dekad. A więc do dziś.
Ale to 45 lat temu to właśnie ta wersja przyczyniła się do popularyzacji piosenki.
Viola Wills przekształciła piosenkę w 1979 roku, nadając jej brzmienie w stylu disco, charakteryzujące się wolniejszym tempem i żywą instrumentacją elektroniczną. Jej wersja zyskała międzynarodowe uznanie, osiągając miejsca w pierwszej dziesiątce na całym świecie.
Była popularna także w Polsce, a właściwie to w ówczesnych dyskotekach, bo klubów jeszcze nie było.
