Emerytura dla DJ ‘ów? Czy to możliwe? Być może to tylko retoryka wyborcza. Wszak przed wyborami politycy różne rzeczy wygadywali w przeszłości. Jak było, wszyscy wiemy. Oto rzeczniczka PiS w radiowym wywiadzie stwierdziła: “Los tej grupy społecznej trzeba poprawić”. Mowa tu wprawdzie o artystach, ale zawód DJ’a już dość dawno temu został wpisany na listę jeszcze w dawnym Ministerstwie Kultury i Sztuki.
Emerytura dla Artystów, emerytura dla DJ ‘ów. Kiedyś już pisaliśmy na ten temat. Zajęła się tym grupa ludzi w ZAiKS. Ale niewiele z tego wynikało. Wynikało w zasadzie tylko to, że można sobie od teraz odkładać na emeryturę. Nic nowego. Chodzi bowiem o udokumentowanie i zaliczenie stażu pracy do ewentualnej emerytury. Zawód didżeja jest dosyć specyficzny. Sporo tu działalności w szarej strefie (bez podatku), sporo aktywnie pracujących w tym zawodzie traktuje to jako hobby i pracę dodatkową, choć w wielu przypadkach to działalność w pełni profesjonalna i z poszanowaniem prawa.
Jest jednak pewna, choć dość mała grupa ludzi, którzy związali swoje życie tylko z muzyką i dają radę wyżyć z grania, a pewnie i utrzymać rodzinę. Jeśli ktoś założył firmę właściwie nie musi się martwić, bo odpr0wadza składki ZUS i otrzyma później emeryturę. Chodzi tu głównie o osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Stąd nasze zainteresowanie tą tematyką. Przyjrzyjmy się zatem co wiemy nowego.
Anita Czerwińska -rzeczniczka PiS odpowiedziała ostatnio w Polskim Radiu 24 na pytanie w kwestii o zapowiedź Piotra Glińskiego (wicepremiera, Ministra MKiDN) dotyczącą wprowadzenia emerytury dla twórców i artystów.
Los polskich twórców przez lata nie był w centrum zainteresowania rządzących, pomimo że to jest ta grupa, która ma bardzo istotny wkład w naszą kulturę, tworzy ją.
Cóż spodziewać się po politykach, którzy choćby sprzedażą Polskich Nagrań dowiedli, jak traktują twórców … jest to grupa społeczna, której los na pewno trzeba poprawić, nie może być tak, że ktoś przez całe życie ma istotny wpływ na kulturę i na koniec życia zostaje mu nędza. To jest rzecz niedopuszczalna, którą trzeba naprawić i wynagrodzić”.
W rozmowie nie podano konkretnej daty realizacji tego pomysłu. I tu jest pewien kłopot. Można bowiem to potraktować jako “obiecanki cacanki” przed wyborami. Wiadomo, nie od dziś, że środowisko artystyczne stoi nieco “okoniem” do aktualnej władzy ze względu dla brak zdecydowania polskiego rządu w kwestii dyrektywy europejskiej dotyczącej prawa autorskiego. Pisaliśmy o tym swego czasu. Z drugiej strony polski rząd stara się zabezpieczyć interes polskiego rynku muzycznego, który w dużym stopniu opanowany jest przez zagraniczne firmy.
Reasumując, jeśli ktoś wiąże swoje życie z tym zawodem, na pewno powinien interesować się tematem emerytura dla DJ ‘a , o którym się za młodu nie myśli.