Musiał minąć pierwszy miesiąc nowego roku, abyśmy mogli usłyszeć ciekawe polskie premiery. Oto trzy takie przykłady – trzy polskie wokalistki: Sonia, Julia i jeszcze… Sonia Maselik.
Swoje premiery pokazało ostatnio całkiem sporo polskich wykonawców i nie tylko Cleo wzbudziła nasze zainteresowanie. Ciekawych produkcji made in Poland jest nawet już sporo, ale nam chodzi oczywiście o repertuar przynajmniej o tanecznym feelingu. Znaleźliśmy takie trzy przykłady. Na początek Sonia Maselik.
Sonia Maselik zadebiutowała całkiem niedawno. Ma bardzo fajny wokal i wróżymy jej sukcesy, ale jest jeden minus. “W “Do przodu” słyszymy tradycyjną aranżację, znana od lat. Sonia tworzy swoją muzykę już od wielu lat co sprawiło, że gdy nadeszło to przysłowiowe ?5 minut? wokalistka była przygotowana wzorowo. To właśnie jej prywatne doświadczenie i wiele prób realizacji marzeń zainspirowało ją do napisania piosenki, która doda siły i otuchy wszystkim tym, którzy codziennie realizują swoje pasje, marzenia oraz konsekwentnie starają się dojść do celu.
Jak sama mówi: ?Jeden miesiąc wystarczył by moje życie wywróciło się do góry nogami!?. Wszystko za sprawą zwycięstwa w konkursie organizowanym przez RMF FM – ?Twoje 5 minut w RMF FM?.
Jula to jedna z ciekawszych wokalistek młodego pokolenia. “Między wierszami” to niezły utwór tylko brak mu nowoczesnej stylistyki tanecznej muzyki Pop. Brak tu ciekawej elektroniki, podobnie jak w przypadku dwóch pozostałych utworów.
Jeszcze jedna Sonia… i znów ta sama wątpliwość. Czy musi to być taki sam charakterystyczny aranż? Wokalistka ma jednak potencjał i być może jeszcze o niej nie raz usłyszymy?
Zobacz inne PROMO POLSKA