forbidden love Nate Van Deusen & Horizon Blue, Behmer x AMBERLIND x Nathassia, LARI LUKE & Kiara Nelson i Toby Rose & Eirik Naess

Piosenki lekkie, łatwe i przyjemne – to coś czego szukamy zwłaszcza latem. Artyści mniej znani, ale utwory od razu wpadajace w ucho: Nate Van Deusen & Horizon Blue, Behmer x AMBERLIND x Nathassia, LARI LUKE & Kiara Nelson i Toby Rose & Eirik Naess.

 

Artyści by zrobić nośną piosenkę na lato wykorzystują różne sposoby. Jedni podgwizdują, inni używają dyskretnie brzmienia akordeonu, jeszcze inni używają instrumentów akustycznych. Wokalnie starają się śpiewać bardzo pogodnie, najlepiej z nośnym lajt motywem. Takie utwory wybraliśmy tym razem. Już ten pierwszy z nich pt.”Forbidden love” coś wam przypomni…

 

“Forbidden Love” [Dharma / Spinnin Rec.] zaczyna się od gwizdania, dalej wchodzi klimat , który może się wam skojarzyć ze słynnymi przebojami Avicii – tym w których słynny producent nawiązywał do muzyki country. Miła melodia, przyjemny damski wokal… cóż więcej potrzeba latem…

Behmer to producent ze Szwecji, podobnie jak AMBERLIND, który ma na koncie kompozycje pisane nam.in. na Festiwal Eurowizji. Obaj pracowali też z Marnik. Towarzyszą im wokalistki Nathassia i Jessica Chertock.

 

“Can’t choose” [Warner Music] to kawałek w lekko house’owej stylistyce dance. Prosta melodia i wokalny lajt motyw “eenie meenie many more…” mogą od razu trafić do ucha odbiorcy.

LARI LUKE to Larissa Rieß – niemiecka (pochodzi z Ekwadoru) prezenterka radiowo-telewizyjna, także aktorka. W 2020 roku wydała “Out Of This Town“, który – jak do tej pory – najlepiej został przyjęty na naszych parkietach. Wokalnie w tym nagraniu wspiera ją Kiara Nelson.

 

Ten utwór mógł wam przelecieć, a byłoby szkoda, bo “A Little Bit Of Summer” [Soave Records] pasuje w sam raz na letnią porę. Bardzo akustyczny, ale jednak taneczny. Posłuchajcie koniecznie! Nate Van Deusen i Horizon Blue to producenci z Holandii.

 

Ktoś powie, że “Careless whisper” to utwór ograny i robienie przeróbek znakomitego oryginału nie ma sensu. Przeczy temu ta najnowsza wersja autorstwa producentów ze Skandynawii. To doskonale nam znany Toby Rose (ma kilka fajnych przeróbek), ALUR i  norweski gitarzysta i wokalista Eirik Naess.

Wersja bardzo klimatyczna , ale zarazem taneczna. Polecamy!!