Buena Macarena czyli jak tańczyć ten szlagier tego lata. Oto wideo film.

lou bega buena macarena

Nieśmiertelna “Macarena” znów powraca, tym razem w wykonaniu  artysty, który wylansował współczesną wersję Mambo – gatunku muzycznego i tańca ogromnie popularnego w latach 30-tych i późniejszych, XX wieku. Nowa wersja nazywa się “Buena macarena”.

Niezastąpiony hit na każdą zabawą powraca regularnie, czasem jako tzw. remix bootleg, czasem jest samplowany w Hip hopie (Tyga). Jednak najczęściej jest coverowany. W swoim nowym wydaniu korzysta z tej ostatniej opcji, ale nie tylko. Posłuchajcie „Buena Macarena” do końca, bo początek jest po prostu tuzinkowy, ale dalej Lou Bega postarał się bardziej.

 

Dokładnie 25 lat później, Lou Bega odświeża tą genialną piosenkę pod nazwą „Buena Macarena”. To spore wyzwanie, któremu nie tak łatwo sprostać, co dowodzi historia oryginału (remiks jest bardziej popularny). Wydaje się, że samo odwzorowanie w postaci coveru to trochę mało. Producent utworu zrobił cover wplatając nieduże, ale całkiem fajne. Wstawki wokalne, które wzbogacają tą nową wersję, ale nie na tyle, abyśmy krzyknęli “Wow”. Warto jednak ocenić na nowo ten sprawdzony hit parkietów, nie tylko weselnych.

Za produkcję singla odpowiada Roland Spremberg (a-ha, Ville Valo, Natalia Avelon). Lou Bega dodał do utworu anglojęzyczne zwrotki, ale nie zapomniał o zachowaniu jednego z kluczowych słów tekstu – „alegria”.

Historia 

Lato 1996 – to wtedy pojawili się oni – duet Los del Rio. Ich „Macarena” okazała się niekwestionowanym hitem wakacji. Pisaliśmy już o ciekawej historii tego utworu przy okazji wersji Tyga.

Historia pokazała, że nie tylko sama piosenka stała się evrgreenem, ale także sam taniec: prawe ramię do przodu, lewe ramię do przodu, prawy wierzch dłoni kierujemy do dołu, lewy wierzch dłoni kierujemy do dołu, prawa ręka na lewe ramię, lewa ręka na prawe ramię…

Natomiast Lou Bega gościł ostatnio w naszych telewizorach w Sylwestra 2020/21. Zobaczcie.

Za sprawą „Mambo No. 5 (a Little Bit of…)”, Lou Bega trafił na pierwsze miejsce list przebojów w 21 krajach w 1999 roku. Od tego czasu wydał mnóstwo innych imprezowych hitów, w tym m.in. „I Got A Girl”, „Gentleman”, „Boyfriend” czy „Sweet Like Cola”, do tego otrzymał nominację do Grammy, był także zaproszony przez Cher jako gość specjalny na trasę koncertową. Dwukrotnie zdobył nagrodę ECHO w Niemczech, a w sumie sprzedał ponad 6 mln sztuk płyt.

Mieszkający w Berlinie artysta niejednokrotnie udowodnił już, że potrafi sięgać po stare hity i robić z nich nowe przeboje. Np.  „Mambo No. 5” było oparte na melodii z 1949 roku, a „Scatman & Hatman” bardzo zgrabnie nawiązywało do kultowego „Scatmana”.