Ich dwóch z pierwszej ligi producentów i Ona – dama z pierwszej ligii wokalistek muzyki pop. Do tego trzeba jeszcze dorzucić kultowy utwór legendarnej grupy synthi pop. To “All by myself”, a szczegóły poznajcie niżej.
“All by myself” to tytuł, który od razu skojarzył mi się ze słynnym “wyciskaczem łez” z lat 70-tych. Nic z tego, ale pojawia się kompozycja z lat 80-tych, a nawet 90-tych. Dlaczego tak? O tym nieco niżej. Posłuchajcie najpierw co z tego wyszło ad 2022 w wykonaniu super mocnej ekipy: Alok, Ellie Goulding i Sigala
Już sam wokal Ellie Goulding pozwala powiedzieć “wow”. Najważniejszym elementem “All by myself” wydaje się być modny obecnie schemat kompozytorsko-produkcyjny. To proste: “bierzemy fragment słynnej kompozycji i dopisujemy resztę nut i słów”. I tu pojawiają się Alok i Sigala, którzy zaaranżowali ten kawałek lekki. To jednak klubowy kawałek będący mieszanką house, a chwilami (zwłaszcza stopa) trance.
Gdyby nie znany motyw z “Enjoy The silence” utwór mógłby wydawać się tuzinkowy, bo jednak mamy dosyć dużo na rynku świetnych wokalistek, np. Ella Henderson czy choćby Ava Max. W sumie można by się doliczyć ich z dziesięć topowych głosów damskich. To jednak Ellie Goulding ma na koncie tytuł „Najlepsza Brytyjska Artystka Solowa” i ponad 20 hitów wysoko notowanych.
Enjoy …
„All By Myself” zawiera utworu Depeche Mode „Enjoy The Silence”. Muzycy Depeche Mode byli pod ogromnym wrażeniem końcowego rezultatu współpracy.
Oryginał powstał w 1989 roku, ale to już w styczniu 1990 roku oficjalnie się ukazał i zaczął swój nieśmiertelny żywot w historii muzyki.
Mówią …
Alok:
- „Praca z Ellie i Sigalą nad tym utworem była przyjemnością i ogromnym zaszczytem. Pionierom muzyki elektronicznej Depeche Mode spodobała się na tyle, że wręczyli nam legendarny sampel «Enjoy The Silence» i pozwolili nam go oficjalnie wydać. Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani efektem końcowym!”.
Ellie:
- „Praca z Alokiem i Sigalą nad nowym utworem była niesamowitym przeżyciem — obaj są wyjątkowymi i niesamowitymi artystami. Spotkanie z nimia było prawdziwą przyjemnością. Mam nadzieję, że ta piosenka da ludziom miłość do siebie i siłę, którą czułam, kiedy ją pisałam. Musimy mieć pewność, że kochamy się i dbamy o siebie, abyśmy mogli otrzymywać to samo od otaczających nas osób”, wyjaśnia artystka.
Sigala:
- „To przyjemność pracować z tak utalentowanymi osobami. Już od jakiegoś czasu chciałem nawiązać pracę z Ellie, więc wspaniale, że w końcu się to udało”.
Alok, obok Guetty, jest obecnie najbardziej liczącym się na świecie producentem muzyki tanecznej. Ostatnio odwiedził niedawno Nowy Jork, gdzie rozpoczął niezwykłą współpracę z Global Compact ONZ w obszarze zmian klimatycznych. Jego ostatni utwór „Deep Down” znalazł się na 1. miejscu listy Billboard Dance Chart i wciąż wspina się po innych listach przebojów. Dotarł też do top 5 Polish Dance Chart.
Wyświetl ten post na Instagramie
