JAUZ, KSHMR, CEDRIC GERVAIS…⚡⚡czyli trance na fajną nutę

sam vogel, bite this, trance, lights go out, kshmr, heartbeat

Muzyka trance, choć nie wróciła ‘na salony” czyli na listy przebojów, to jawi nam się coraz ciekawiej. Oto kilka ciekawych premier tego gatunku, z ostatnich dni. Znani i nieznani: KSHMR, Jauz, Cedris Gervais & Raffi Saint, Dave Lambert & LAUD Ben Leuman & Jason Cogua.

 

 

Od czasów świetności muzyki Trance minęło sporo czasu, ale te brzmienia muzyki EDM producenci wykorzystują bardzo szeroko, już od kilku lat. Oto kilka bardzo różnych przykładów, gdzie producenci używając melancholijnych, często miłych dla ucha, melodii mieszają z elektroniką. Czasem są to nawet covery. Takich jak KSHMR czy Cedris Gervais znacie doskonale, dlatego na początek ktoś (także label) do tej pory nieznany. To Jauz.

 

“Lights go out” to pierwsze promo jakie dociera do nas z labela [Bite This!]. To vocal-trance’owy kawałek – damskim wokalem , który rozwija się powoli w swojej energii i dramaturgii, z progresywnymi elementami , w środku.

Jauz to Sam Vogel – producent z Los Angeles.

 

Niles Hollowell-Dhar czyli amerykański producent KSHMR przygotował  bardzo romantyczny kawałek trance pt. “Heartbeat” [Dharma/Spinnin Records]. Bardzo przyjemna melodia powinna przykuć wasza uwagę…🙂👌

 

 

“Missing” to ciągle lubiana , całkiem melancholijna melodia. Przypomnijmy, to sztandarowy hit formacji Everything but the Girl. Producenci z Francji Cedris Gervais i Raffi Saint zrobili bardzo mroczną wersję “Missing” [Armada Music / Delecta Records] , przez którą przebija się melancholijny motyw wokalu.

 

“Give me your love” [Hexagon] to przykład kawałka trance jeszcze bardziej surowego, ale mającego w sobie pierwiastek melancholii. Dave Lambert to producent z Belgii (David Lambrechts) , którego utwory docierają do nas już ponad 10 lat. Wspomaga go wokalnie LAUD, także z Belgii.

 

Jeszcze coś innego słyszymy w utworze “Drugs” [Generation HEX/Hexagon]. Mamy tu ciekawie “wykręcony” elektroniczny lajtmotyw, a w tle beat house i ambientowe dźwięki. Całość dość minimalistyczna.

Ben Leuman i Jason Cogua to nieznani nam producenci, zdaje się z Argentyny.