Ten francuski producent zrobił ostatnio dwa świetne opracowania starych hitów. Jeden z dekady lat 80-tych, drugi lat 2000. Oto Richard Grey i jego świetne odświeżenia hitów Diany Ross i Mary J. Blige oczywiście w klimacie house. Pojawiły się one w labelu Tactical Records.
Wytwórnia Tactical Records sprawia nam niesamowity prezent tym coverem Mary J Blige oraz jeszcze jednym. Ich autorem jest Richard Grey (Richard Christian Rene Jacquin). Oba w klimacie House, który przypadnie Wam do gustu.
Trochę o nim
Znamy go doskonale od wielu lat, ale przypomnijmy tym, którzy go nie znają. DJ i producent. Przyczynił się do światowego sukcesu muzyki określanej jako „French Touch” czyli francuskiej odmiany muzyki house.
Z wczesną miłością do muzyki, pod silnym wpływem kolekcji płyt jego ojca, Richard Grey dorastał słuchając klasycznych utworów jazzowych, funkowych i disco, takich jak George Duke, Crusaders i Chic. Stąd zapewne wzięło się jego zamiłowanie oraz “dobre ucho” do odświeżeń.
Zaczął produkować solo od 1999 roku. Pojawił się nawet na płytach legendarnego Subliminal Records. Jest założycielem G-High Records i Pyramidal Records.
Posłuchajmy oryginału “Family affair”.
„Family Affair” to piosenka amerykańskiej wokalistki Mary J. Blige. Napisał ją Bruce Miller, Camara Kambon, Michael Elizondo i Dr. Dre na jej piątym albumie “No More Drama” (2001). Muzyka do tego utworu została pierwotnie stworzona podczas jam session pomiędzy Dre i muzykami Mel-Manem, Camarą Kambon, Mikiem Elizondo i Scottem Storchem. Później Blige usłyszała piosenkę, którą jej brat Bruce Miller, Asiah the Continent i Luchi Lodge stworzyli teksty i melodię i zdecydowali się na nagranie jej wokalu. Teraz wraca to w wersji Richard Grey.
Sukces oryginału
Singiel był wielkim hitem i znalazł się na szczycie listy Billboard Hot 100 przez sześć tygodni. Był to pierwszy singiel M.J Blige nr 100 na pierwszym miejscu i jej pierwsza dziesiątka od dziewięciu lat. W 2008 roku, z okazji 50. rocznicy magazynu Billboard, „Family Affair” został wymieniony jako 79. największy singiel na liście Billboard Hot 100 wszech czasów najlepszych piosenek. podczas gdy pod koniec 2009 roku został uznany za 12. najbardziej udany utwór od 2000 do 2009 roku. Na liście “Billboard Hot 100 Songs of the Decade”, a w “Rolling Stone” znalazł się na liście dziewięćdziesięciu pięciu na liście 100 najlepszych piosenek dekady 2000.
Drugi z utworów wykorzystuje dużo starszy utwór, bo z 1980 roku. Nie jest jednak zwykłym coverem, ale wykorzystuje podkład z utwory Diana Ross “Upside down”. Co tak naprawdę zrobił tu Richard Grey przekonacie się słuchając oryginału. Piękna sztuka!
