Sing Halleluyah powraca w odświeżonej wersji! Oczywiście duetu Popek i Dr Alban i wokalnie Sound’n’Grace. Przy okazji przypomnijmy słynny oryginał, który ciągle jest popularny.
“Sing Halleluyah” to utwór lubiany. Dlatego z przyjemnością warto wysłuchać co Popek dorzucił od siebie, choć nie każdy go lubi. Wspaniały klimat utworu pozostaje jak było do tej pory. Właściwie dokonano podobnego zabiegu jak w przypadku “It’s my Life“.
„ Sing Hallelujah ” to piosenka nagrana przez pochodzącego ze Szwecji muzyka i producenta Dr. Albana . Został wydany w 1993 roku jako trzeci singiel z jego drugiego albumu studyjnego, “One Love” .
Piosenka stała się hitem w wielu krajach europejskich, docierając do pierwszej piątki w Belgii, Danii, Finlandii, Niemczech, Islandii i Szwajcarii i Polsce. W Wielkiej Brytanii piosenka zadebiutowała na 16 miejscu na UK Singles Chart i na Eurochart Hot 100 , osiągnęła szczyt na miejscu 4. Poza Europą, w Australii, piosenka „Sing Hallelujah” zajęła 5 miejsce, a w… Zimbabwe osiągnęła numer 11.
Po „ It’s my Life”, był to drugi hit Dr Albana o zasięgu międzynarodowym. Piosenka została opisana jako” hymn Eurodance z tanecznymi i disco sonorities “.
W 2005 roku” Sing Hallelujah “ponownie znalazł się na listach przebojów, kiedy został ponownie nagrany artysta w nowych wersjach, zadebiutował pod numerem 12 w Finlandii.
Oficjalne wersje utworu
- Original version
- Original Edit Single Edit
- Short
- Long
- Bitcrusher Club Mix
- DJ’s Eurotrans Remix
- Dj Stevie Steve’s Pizzi Edit
- Easter Mix N.C.
- Easter Edit N.C.
- Paradise Dub
A, B, C is like one, two, three
The beat, the rhythm, the bass, y’all come on
Happy people, come on
Jam with me, oh Lord, come on, come on
Happy people, singing people, party people, happy people
Jamming on the party session, oh Lord
Sing Hallelujah
Sing it, sing Hallelujah
Sing it, yeah….
Sing Hallelujah, sing it…
D, E, F is like four, five, six
One more time I say y’all, come on
Party people, come on
Sing with me, oh Lord, come on, come on
The Bubbling style is wicked and wild
Wicked and wild, oh Lord, mmh
…
