AC/DC i Belinda Carlisle vs. Dian Solo i Greg Dela > STARE NOWE

Dla młodego pokolenia to jeden z lepszych sposobów na poznanie klasyki rocka – to przeróbki na współczesną, taneczną nutę. W tym tygodniu mamy znów kilka znakomitych okazji. Oto dwa, jakże skrajne przykłady. Ostry rockowy hit i lekka piosenka z pogranicza rocka czyli “Highway to hell” (AC/DC) i “Heaven Is A Place On Earth” (Belinda Carlisle) w klubowych wersjach Dian Solo i Greg Dela & Xad ft. Derrick Ryan.

Bułgarski producent Dian Solo nie pierwszy raz zaskakuje nas swoja przeróbką. Był już na przykład “Bad” Michaela Jacksona, a teraz producent wziął coś z zupełnie innej półki i z dekady lat 70-tych. To AC/DC i “Highway to Hell”.

Producent zadbał, aby nie uciekł mu klimat oryginału i właściwie mu się to udało, choć porównywanie oryginału do tej nowej nie ma sensu. Widać jednak, że Dian Solo “odrobił lekcję”, bo wstawił nawet gitarową solówkę, która w czasach dekady 70 była jednym z kluczowych elementów każdego hitu rocka oraz koncertu.

Producent właściwie nie wymyślił wiele, po prostu dołożył do najważniejszych elementów oryginału “Highway to hell” grający bas i oczywiście stopę przystająca do obecnych czasów.

Nie znacie oryginału? Poznajcie koniecznie i porównajcie jak się grało kiedyś, a jak dziś.

„Highway to Hell” to utwór z 1979 roku grupy AC/DC. Utwór napisali Angus Young, Malcolm Young i Bon Scott, a pierwszy z nich wymyślił ten słynny gitarowy riff, który spowodował, że utwór stał się wielkim hitem i legendą. A skąd taki tytuł? AC/DC wydało już kilka albumów studyjnych i stale je promowało poprzez wyczerpujący kalendarz tras koncertowych, o których właśnie Angus Young mówił, że są na “autostradzie do piekła”. I tak właśnie narodził się tytuł.

Bardzo popularna była też wersja koncertowa, wydana oficjalnie dużo później, bo na początku lat 90-tych.

Drugi utwór znacie na pewno dużo lepiej, bo radio gra go często po dziś dzień.

To bardzo luźna wersja “Heaven Is A Place On Earth”, bo tylko w refrenie wyraźnie słychać linie melodyczną oryginału.  Greg Dela to  producent z Belgii, który nazywa się Gregory Delahaye. Znamy go z kilku nagrań.  Wspomaga go mało znany Xad oraz wokalista Derrick Ryan.

Oto oryginał popularny do dziś, także w Polsce.

„Heaven Is a Place on Earth” to piosenka nagrana przez amerykańską piosenkarkę Belindę Carlisle do jej drugiego albumu studyjnego “Heaven on Earth” (1987).  5 grudnia 1987 roku stała się numerem jeden na amerykańskiej liście Billboard Hot 100, a miesiąc później osiągnął numer jeden w Wielkiej Brytanii, gdzie przez dwa tygodnie zajmował pierwsze miejsce w brytyjskiej liście singli.

Piosenka była nominowana do nagrody Grammy za najlepszą kobiecą popową wokalną pop w 1988 roku, ale przegrała z utworem Whitney Houston „I Wanna Dance with Somebody (Who Loves Me)”. Tak wielkiego sukcesu Belinda Carlisle już nie odniosła, ale miała kilka udanych hitów, jak. np. “Circle in the Sand”.

Zobacz poprzednie STARE / NOWE