Future nostalgia – Dua Lipa. Nowy album i kolejny hitowy klip.

Zapowiadany był już od jakiegoś czasu i oto jest. Po ogromnym sukcesie “Don’t Start Now”, także na tanecznych parkietach, nie możemy odpuścić sobie zapoznania się z nowymi utworami tej przebojowej wokalistki.  O niej mowa – Dua Lipa, a album nazywa się “Future nostalgia”.

Wyczekiwany przez fanów drugi album Dua Lipy pt.”Future Nostalgia” właśnie doczekał się premiery. Wydawnictwo zawiera światowy hit numer 1 “Don’t Start Now“, przebój “Physical” oraz najnowszy singiel “Break My Heart”.

Dua Lipa zakończyła 2019 rok, wykonując “Don’t Start Now” na ceremoniach Europejskich Nagród Muzycznych MTV, australijskich ARIA Music Awards i American Music Award. Od premiery w 2015 roku debiutancki album Dua Lipy rozszedł się w nakładzie 4 milionów egzemplarzy, a pochodzące z niego single znalazły 60 milionów nabywców, w tym 500 milionów streamów “Don’t Start Now”. Dua Lipa została ponadto najczęściej słuchaną płytą kobiecej gwiazdy w historii Spotify. Lipa jest też najmłodszą artystką z miliardem odsłon na YouTube. Mówi:

Występowałam w radiu w Las Vegas i poszłam na spacer, by oczyścić umysł – opowiada. – Spacerując, słuchałam OutKast i No Doubt, i zaczęłam się zastanawiać, co te płyty mają w sobie, że wciąż je uwielbiam, że wciąż się z tą muzyką utożsamiam. Dlaczego mam wrażenie, że się w ogóle nie zestarzały? Zaczęłam się zastanawiać, jak tę nostalgię, wspomnienia z dzieciństwa i inspiracje przełożyć na coś nowego i współczesnego.

“Future Nostalgia” to drugi album studyjny tej angielskiej piosenkarki. Dua Lipa rozpoczęła prace nad płytą na początku 2018 roku, z pomocą autorów i producentów takich jak Jeff Bhasker, Ian Kirkpatrick – i znanym ze współpracy z Madonną – Stuart Price’em oraz kilkoma innymi.

Sama artystka nie kryje, że chciała stworzyć „nostalgiczny” album pop i disco z wpływami muzyki pop-dance i muzyki elektronicznej, inspirowany takimi artystami jak Gwen Stefani, Madonna, Kylie Minogue, Moloko, Blondie i Outkast.

A jak to wyszło. Słuchamy “Future Nostalgia”. Tytułowy to taki funky pop, a więc jest tanecznie, a chwilami wokalistka nawet … rapuje. Kolejny nowy kawałek to “Cool”. Jest nieco tuzinkowy, chociaż jak wsłuchać się dokładnie, słychać odgłosy Pop lat 80/90-tych. Ot, takie r’n’b, jakich masa na rynku. Czuć jednak ekspresję, nie ma tu smutku. Świetny wokal.

Kolejny “Levitating” to brzmienie funky-pop jakie kojarzymy z lat 90-tych. Tu przebojowo podane. A kolejny – “Pretty please” już po pierwszych taktach – słychać taneczny. W roli głównej bas, a całość znów w rytmie funky. W “Hallucinate” przechyla się warstwa rytmiczna w kierunku House. Prosta melodia, ekspresyjny wokal – nadaje się już nawet do klubu, bo to taki lajtowy House.

I oto najfajniejszy utwór z albumu “Future Nostalgia”. Nazywa się “Love again”.  Spodoba się nie tylko dlatego, że zawiera bardzo znanego sampla z lat 90-tych. Jest po prostu przebojowy. Z pewnością będzie to Jej kolejny hit. Pozostały jeszcze trzy piosenki.

Singlowy “Break my heart” pewnie stanie się kolejnym hitem w kolekcji wokalistki. A te dwa ostatnie to ukłon w kierunku muzyki spokojniejszej, ale wcale nie balladowej. Po prostu Dua Lipa “zjeżdżą” ze swojej ekspresji na wokalu.

I to tyle. Dużo i mało, chciałoby się powiedzieć, bo mogło by być więcej muzy. Po prostu dobrze się tego słucha jako całość. Płyta nie jest za amerykańska, dla na Europejczyków.

Lipa ogłosiła już trasę “Future Nostalgia”, która rozpocznie się w styczniu 2021 roku. Czy dojdzie do skutku? Pewnie tak, bo to prawie rok do przodu.

Dua Lipa album Tracklista:

1. Future Nostalgia
2. Don’t Start Now
3. Cool
4. Physical
5. Levitating
6. Pretty Please
7. Hallucinate
8. Love Again
9. Break My Heart
10. Good In Bed
11. Boys Will Be Boys

Dua Lipa na Polish Dance Chart