Ostatnie premiery na lekką nutę 👌🍾👍 Kilka nowości na Sylwestra

Gravity, gravity-richard-gray-i-mark-james, la colegiala, try me out

Przy takich piosenkach korki od szampana same strzelają. Prosta , ładna melodia i porywający rytm. Oto kilka naszych propozycji wybranych z ostatnich premier. Czy takie utwory jak “Gravity” lub “La Colegiala” mają szansę sprawdzić się podczas tej jedynej nowy w roku?

 

 

 

W Sylwestra królują zwykle sprawdzone (ogólnie znane) przeboje, ale mamy dla was kilka ostatnich premier , które wydają się od razu porywać do tańca. Spore wrażenie powinien na was zrobić utwór pt. “Gravity”.

 

Znani pionierzy sceny House/Electro, Richard Grey i Mark James, połączyli siły, aby wydać nowy, zupełnie zaskakujący kawałek. Dlaczego “zaskakujący”? Bo “Gravity” [Happy Music] to coś w rodzaju Italo disco na współczesną nutę. Mowa jednak nie o wersji “Original mix”, ale o “Block & Crown Dope Demand remix”. Prosta ładna melodia i beat – to wszystko wchodzi łatwo do ucha i w nogi.

Richard Grey: „Jestem podekscytowany współpracą z moim dobrym przyjacielem Markiem Jamesem przy „Gravity”. To utwór, który reprezentuje naszą pasję do przesuwania granic muzyki elektronicznej i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak odbije się to na naszych fanach.

Mark James: “Praca z Richardem Grayem była twórczą podróżą. Włożyliśmy w ten utwór nasze serca i dusze i mamy nadzieję, że przyniesie on radość i energię każdemu, kto go słucha. 

 

“La Colegiala” [ZYX] to spory przebój z czasów popularności italo disco. Wykonał ją wówczas Gary Low. Ta żywiołowo podana nowa wersja z pewnością świetnie pasuje do sylwestrowej nocy. Autorami tej zremiksowanej (Los Mayos i Antonio Ascolino) wersji są Airlovers, którzy wcześniej zrobili “La Bamba“.

Oryginał skomponował w 1975 roku peruwiański kompozytor Walter León Aguilar, lider grupy Los Ilusionistas.

 

Karnawał kojarzy się przede wszystkim z latynoskimi brzmieniami, ale fajnie sprzedaje się także disco-funky, oczywiście w swojej europejskiej wersji. Tak jest z utworem “Try me out” [Made 2 dance], który jest odświeżeniem już chyba zapomnianego przeboju dekady ’70.

Wylansował go wówczas kanadyjski wokalista Gino Soccio. Było to dokładnie w 1981 roku, a dziś przypominają ten kawałek w bardzo żywiołowym stylu nieznani Paul Louwers ft. Roselle .

A propos muzyki latino, to jakoś trudno polecić coś z ameryki południowej, np. reggaeton, ale może ten jeden?

“La Falda” [Warner Music] to nowy utwór rapera z Puerto Rico. To Myke Towers.