Mason, Rockefeller, Peter Brown ft. R.Carroll , Kid Massiv…disco ciągle w modzie

mason-are-you-ready-mason-rockefeller-peter-brown-ft-r-carroll-kid-massiv-disco

Znów pojawiło się kilka fajnych premier muzyki disco house, ale w potoku nowości nie sposób znaleźć miejsce na ich prezentację. Dlatego w tym artykule polecamy wam kilka takich kawałków  stylizowanych pod czasy ’70.

 

Trudno wybrać, który jest najciekawszy, dlatego kolejność uznajmy za losową, bo wszystkie są cacy ⭐⭐⭐⭐⭐. Zacznijmy od producenta najmniej znanego u nas, bo w Wlk. Brytanii Mason to postać znana nawet w eterze. A więc ,

Niech żyje disco 💥

Z ponad 50 milionami streamów na swoim koncie, wsparciem BBC Radio 1 oraz legendarną historią 15 lat wydawnictw holenderski producent Mason wydaje dziś „Are You Ready?” [Another |Rhythm]. Drugi raz z grupą The Masonettes na wokalu.  Utwór to taki ukłon w stronę klasycznych czasów Motown Records (np. Stevie Wonder), bo trio wokalne świetnie daje radę.

Mamy klasyczną mieszankę retro uduchowionych smyczków Masona i funkowej rytmicznej produkcji a la disco house.

 

Rockefeller to doskonale znane nam od wielu lat trio z Holandii (Mark Nieuwenhuijzen, Dennis de Laat & Dimitrie Siliakus). Działają bowiem prawie 20 lat. Swego czasu zwrobili znakomity remake “Same Man“, też na disco house.

Ich najnowszy kawałek “Lonely” [Spinnin] ma podobny schemat produkcji jak wyżej wspomniany. Producenci znakomicie stylizują (nie samplują) podobne brzmienie Motown czy Filadelfijskie. Efekt? Bardzo fajny !

 

 

Oto inne podejście do retro brzmień disco. Współpraca między 3 wybitnymi artystami House’e , a tego trzeciego można zaliczać do legend tego gatunku. Wspomnijmy jedynie “What A Wonderful World” (Axwell & Bob Sinclar Ft. Ron Carroll). To wokalista z USA o bardzo charakterystycznym niskim wokalu.

Z kolei Peter Brown to francuski dj/producent, który przez lata stworzył przyzwoitą biografię zarówno jako dj, jak i producent. Swoje sety mógł grać w największych klubach na całym świecie, takich jak Space czy Pacha na Ibizie oraz w wielu innych miejscach od Moskwy, Maroka po Wielką Brytanię. Współpracował ze znanymi, utalentowanymi producentami, takimi jak: David Penn, Eddie Amador czy Tiesto, a swoje największe przeboje wydawał w tak uznanych wytwórniach jak Spinnin’, Stealth czy Milk & Sugar Recordings.

Hiszpan, Ivan Pica jest również znanym pionierem w tym zawodzie. Występuje w najpopularniejszych klubach na całym świecie, pojawiał się w wymarzonych wytwórniach takich jak: Defected, Toolroom i podobnie jak jego kolega Spinnin’.

Ta trójka prezentuje teraz „Let’s Get Close” [There was Jack]. To po prostu kawał dobrej i stylowej muzyki House. Ten kawałek dopiero pojawia się w naszym serwisie za kilka dni!