Never Going Home – Kungs nie idzie śladem Slap. Brawo!

Niewielu producentów potrafi zrobić coś tak oryginalnego jak “This Girl”. Pamiętacie? Kungs powraca teraz z nowym utworem “Never going Home”. Przy okazji zobacz Jego Top 15.

“Never going Home” czyli “Nigdy nie wracam do domu” – tak zatytułował swój nowy, bardzo lekki kawałek ten producent z Francji. Utwór bardzo pogodny i co ciekawe zupełnie nie nawiązujący do obecnego obecnie modnego Slap House.

Producent nawiązuje nieco do klimatu Funky Disco, ale także to typowej stylistyki Dance. Jest nawet “ooo ooo”. Oznacza to, że utwór stworzył z myślą o wakacjach. Przydałaby się jeszcze jaka mocniejsza nieco wersja.

https://www.youtube.com/watch?v=G_sZQqLtvPU

Gdy COVID-19 wstrzymał świat i sprawił, że wszyscy pogrążyliśmy się w stresie oraz niepewności, Kungs jako jeden z pierwszych artystów muzyki elektronicznej postanowił zorganizować regularne wirtualne spotkania pod szyldem Club Azur.

W każdą sobotę Valentin wspólnie z Victorem spotykali się w Le Sacré w Paryżu, by przedstawić wyjątkowy livestream. W cyfrowym klubie pojawiali się goście specjalni, w tym m.in. DJe, YouTuberzy, komicy i kucharze.

Największy dotychczasowy Jego hit, „This Girl”, był numerem 1 w ponad 45 krajach i do tej pory zgromadził ponad 3 miliardy streamów. Debiutancki album „Layer” sprzedał się w ponad 2 mln egzemplarzy poza Francją.

Naprawdę nazywa się Valentin Brunel. Jest Francuzem, z Tulonu. Pseudonim przyjął od litewskiego słowa, które znaczy “Pan”. Mieliśmy okazje poznać go osobiście w czasie wywiadu (na foto).

Kungs Top