elton john dua lipa cold heart pnau remix sacrifice

Utwór “Cold Heart” można nazwać wielopokoleniowym, bo nawiązuje do hitu sprzed ponad 40 lat, który teraz łączy się ze współczesną piosenką w postaci tanecznej. Ale ważniejszy jest fakt, że wykonują go artyści z odległych pokoleń. To Elton John i Dua Lipa.

 

Wyszło nam, że Elton John ma dziś 74 lata, a Dua Lipa w sierpniu skończy… 26. A więc sami widzicie, że mamy do czynienia z niesamowitym skojarzeniem pokoleń. Tak jakby dziadek z wnuczką stworzyli razem utwór. Tyle, że w przypadku ?Cold Heart? swoje dołożyła trójka australijskich producentów PNAU nadając utworowi taneczny feeling. Oto teledysk w reżyserii pochodzącego z Hamburga Ramana Djafariego  W klipie oglądamy animowane postacie obojga artystów.

 

?Cold Heart? to taki muzyczny środek. PNAU, o których niżej, mogli odświeżyć hit “Sacrifice” na wiele sposobów, choćby na Slap House. Finalnie zdecydowali się nawiązać do Sythi Popu, a wiec lat 80-tych, ale dołożyli solidną współczesną stopę. Wyszło wiec tanecznie. Ciekawe czy powstaną jeszcze jakieś inne remiksy? Nie będzie to nic niezwykłego, bo Sir Elton John ma szerokie horyzonty w tej kwestii. Zobaczcie chośby remix Purple Disco Machine.

 

“Cold Heart” – jak do tego doszło?

elton john dua lipa cold heart sacrifice pnau remix
Dua Lipa i Sir Elton John w czasie uroczystości na Elton John AIDS Foundation Academy Awards (fot. David M. Benett/Getty Images)

?Cold Heart? to pierwsze spotkanie dwójki uwielbianych na całym świecie artystów. Ziarno współpracy zostało zasiane, gdy Dua za pośrednictwem Instagram Live zaprosiła Eltona do rozmowy na temat remiksu ?Club Future Nostalgia?. Wzajemne sympatia i szacunek zaowocowały artystyczną relacją.

Dua Lipa wystąpiła na organizowanym przez sir Eltona livestreamie Studio 2054, a następnie uświetniła koncertem organizowaną przez artystę galę The Elton John AIDS Foundation Academy Awards Viewing Party.

Elton John przyznaje:Ostatnie 18 miesięcy było naprawdę ciężkie, ale życie bez trasy pozwoliło mi na powrót do korzeni, kiedy byłem muzykiem sesyjnym i współpracowałem z wieloma wspaniałymi artystami. Spędziłem sporo czasu z Duą, co prawda zdalnie, ale i tak było niesamowicie. Dała mi mnóstwo energii. To wspaniała artystka i osoba, wręcz kipi kreatywnymi pomysłami. Moc, którą wniosła do ?Cold Heart?, po prostu zmiotła mnie.

Dua Lipa mówi: ? Odkąd ?spotkaliśmy się? w internecie, od razu złapaliśmy wspólny język. Elton to jedna z moich największych inspiracji. Do tego ma niesamowicie sprośny humor, co razem daje cudowne połączenie. Współpraca z nim była prawdziwym zaszczytem. Zwłaszcza, że w ?Cold Heart? słyszymy jedne z moich ulubionych utworów z jego katalogu. Jestem szczęśliwa, że mogę być częścią tak wyjątkowego i radosnego doświadczenia. Nie mogę się doczekać, aż utwór będzie rozgrywany wszędzie.

O PNAU

PNAUTo trio producenckie z Australii znamy doskonale, bo są cały czas aktywni. Polscy DJ’e dostają regularnie ich nowe promosy. Nick Littlemore, Peter Mayes i Sam Littlemore działają od 2000 roku. Mają bogaty dorobek. Współpracowali wcześniej z Eltonem Johnem nad albumem ?Good Morning to the Night? z 2012, który zapewnił artyście pierwszy od 22 lat numer jeden na listach sprzedaży w Wielkiej Brytanii.

Panowie mówią: ? Przygotowanie gruntu dla dwóch najwspanialszych wykonawców na świecie, sir Eltona Johna i Dua Lipy, było nie lada wyzwaniem. Musieliśmy wejść naprawdę głęboko, zaprosić ich do swojego świata, czyli ciemnego klubu przepełnionego psychodelicznymi laserami. Takiego, w którym wszyscy możemy spotkać się bez obaw na parkiecie, zapomnieć o troskach i zatracić się w uzdrawiającej mocy muzyki i miłości.

O Sacrifice

?Sacrifice? początki miał trudne, bo został pierwotnie wydany jako singiel w 1989 roku, ale w marcu 1990 roku zatrzymał się na 55 miejscu listy przebojów w Wielkiej Brytanii i 18 w USA. Można rzec, porażka.

W połowie 1990 roku angielski DJ Steve Wright zaczął grać piosenkę w BBC Radio 1 i wreszcie osiągnął #1 w Wielkiej Brytanii w czerwcu 1990. Utwór był również popularny w Polsce. I tak oto Elton John zatoczył koło w swojej długoletniej karierze, bo teraz nieco nawiązuje nawet do lat 70-tych , kiedy przecież już nagrywał.