WRÓĆ ⭐BARANOVSKI odkrywa taneczną stronę polskiego przeboju dekady ’80

Wróć, Baranovski, wodecki, Lubię wracać tam gdzie byłem już

Za odświeżeniami polskich przebojów prawie zawsze jesteśmy na “Tak”. Wśród nich są takie piosenki, które jeszcze nie powstały w tanecznych, współczesnych wersjach. Należy do nich „Lubię wracać tam, gdzie byłem już”, a obecnie “Wróć”.

 

 

To już sześć lat (2017) kiedy odszedł ten słynny wokalista, multiinstrumentalista,  kompozytor, a nawet prezenter telewizyjny i aktor. Pozostała muzyka bardzo różna. Przecież to właśnie Zbigniew Wodecki nagrał balangowy przebój „Chałupy Welcome to”. Większość jego repertuaru to tradycyjne piosenki pop, jak “Lubię wracać tam, gdzie byłem już”, która ma swoją premierę w niecodziennej nowej wersji i nowym tytuł “Wróć”.

 

Niecodziennej, bo udało się wykorzystać oryginalny wokal Zbigniewa Wodeckiego. Nie mamy tu do czynienia z tzw. coverem, a jeśli już to nazywać – to raczej remiksem.

BARANOVSKI wykorzystał swój sprawdzony muzyczny potencjał czyli elektroniczne brzmienie synth pop. Ale to nie wszystko, bo mamy tu duet wokalny. Panowie śpiewają na zmianę. Bardzo fajny pomysł. Jedyne do czego można by się przyczepić, to robota producenta studyjnego czyli zgranie i mastering. Chodzi głównie o brzmienia elektroniki, które nieco zakłócają wokale.

To jakiś szczegół, na który pewnie niewiele osób zwróci uwagę. Zresztą nie wiemy czy producent nie miał “pod górkę”, bo miał przecież oryginalny wokal nagrany daaaaawno temu.

No właśnie, dawno temu

„Lubię wracać tam, gdzie byłem już” to piosenka skomponowana przez Zbigniewa Wodeckiego we wczesnych latach 70., do której następnie tekst napisał Wojciech Młynarski.

 

Jego największymi przebojami były: ballada „Zacznij od Bacha”, taneczny przebój „Chałupy Welcome to” i bajkowa piosenka „Pszczółka Maja. Jako utwory, które najbardziej lubił wykonywać na koncertach, wskazywał „Z Tobą chcę oglądać świat” i „Lubię wracać tam, gdzie byłem”.

 

Jak mówi BARANOVSKI:

  • Każdy z nas ma coś, do czego chce wracać. To miejsca, ludzie czy momenty w życiu. Wszystko, co najważniejsze zostaje głęboko w nas i niczym wehikuł czasu wraca we wspomnieniach. Właśnie o nich i o ich potędze jest utwór „Wróć”. Mając u boku głos człowieka, o którym wspomnienie jest wiecznie żywe, dostałem szansę przenieść ten utwór w inny wymiar.

Kolejne sukcesy. 

Jego „Sierpień” wciąż świetnie radzi sobie w stacjach radiowych. Jest też na Airplay dance chart. BARANOVSKI ma już na koncie tzw. złote i platynowe albumy: „Zbiór” i „BARANOVSKI 2”.