Wielka Brytania robi kolejny duży krok do przodu, a my mały. Ale przynajmniej robimy, bo branża eventowa startuje na dniach. Dlaczego jednak polska branża klubowa jest tak poszkodowana, więcej niż w innych krajach? Odpowiedź jest dość brutalna, choć jest “światełko w tunelu”, bo nieoficjalne dane podają datę 5 czerwca b.r.
Na stronie rządowej pojawił się pewnie widziany już przez wszystkich grafik znoszenia obostrzeń. Pojawiły się jakieś perspektywy dla części naszej branży, a o innej części zupełnie zapomniano. I gdyby tak było w całej Europie, można by powiedzieć, … trudno branża klubowa musi poczekać… Tymczasem w Wlk Brytanii rząd już dawno przedstawił społeczeństwo tzw. mapę drogową, w której na czerwic zaplanowano start branży klubowej. Również w Holandii, gdzie ta branża jest istotnym elementem gospodarki (wnosi sporo do budżetu) przynajmniej próbuje się otworzyć na próbę, nawet mimo falstartu. Wydaje się, że obserwowanie tego co się dzieje w krajach będących najbardziej do przodu, jest obecnie kluczowe, aby odpowiedzieć na pytanie: kiedy ożyje polska branża klubowa? Wcale nie musi to być odległy termin. Zobacz na dole nasze post scriptum na dole strony *
Brytyjska branża klubowa to jest coś
U nas nie podaje się jakie są straty branży klubowej, a w Anglii tak. Z powodu wstrzymania działalności musiały one od początku epidemii zwolnić 51 proc. pracowników, podczas gdy bary 32 proc., a puby – 25 proc.
Pierwsze od wybuchu epidemii legalne klubowe imprezy taneczne odbyły się w Wielkiej Brytanii w ostatni piątek i w sobotę, w Liverpool. Są one częścią pilotażu, którego celem jest sprawdzenie, jak można bezpiecznie przeprowadzać imprezy masowe. Wystąpili tam dwaj kultowi DJ’e tj. Sven Vaeth i Fatboy Slim.
W minioną niedzielę, w ramach testu odbył się koncert na otwartym powietrzu, w którym wzięło udział 5000 osób. Podobnie jak w przypadku klubów, nie będzie konieczne zachowanie dystansu społecznego i zasłanianie twarzy, ale wymagane będą testy na obecność wirusa.
Ale premier Boris Johnson jeszcze dalej idzie branży klubowej. Wymyślono eksperymentalny event “The First Dance” w klubie “Circus” gdzie zaplanowano udział 3000 osób! Nie będą one musiały mieć zasłoniętych twarzy ani zachowywać dystansu społecznego, ale muszą mieć negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, który wykonany będzie w lokalnym punkcie testów w ciągu 24 godzin przed rozpoczęciem wydarzenia.
Będą one też zachęcane, aby wykonać test typu PCR w pięć dni po imprezie. Dodatkowym warunkiem było to, że o bilety mogły się ubiegać tylko osoby mieszkające w Liverpoolu i okolicach oraz niewykazujące żadnych objawów zakażenia.
Naukowcy W Wlk.Brytanii wykorzystują te weekendowe imprezy do sprawdzenia “Jak bezpiecznie organizować imprezy masowe“, czy mieszanie się tłumów i tańczenie w zamkniętych pomieszczeniach przenosi wirusa. Są one częścią już trwającej serii dziewięciu wydarzeń rozrywkowych i sportowych, podczas których badane jest, w jaki sposób bezpiecznie można wrócić do ich przeprowadzania z pełnym udziałem publiczności.
Dlaczego u nas tak słabo?
Co w Wlk.Brytanii próbuje zrobić się profesjonalnie i naukowo, w Rosji zrobiono … nie nie zrobiono czyli eksperymentowano na ludziach. Po prostu kluby z dnia na dzień się otworzyły i czas już pokazuje, że nic groźnego się nie dzieje. A u nas nawet nie ma perspektyw. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Branża klubowa nie stanowi poważnego lobby. Powstała podobno jakaś inicjatywa, ale wiedza o niej tylko wtajemniczeni. Nie dziwmy się więc, że kluby zostaną otwarte … na samym końcu. Ale kiedy ten “koniec”? Wydaje się, że odpowiedź może przyjść całkiem szybko z wysp brytyjskich. Dużo lepiej walczy o swoje branża Disco Polo. Lepiej wykreować w mediach dobry PR materiał niż debatować bez końca. Zobaczcie to w TV Polsat.
Żeby nie było tak pesymistycznie, wróćmy do branży eventowej, która jest w dużo lepszej kondycji, bo po prostu jest większa i w dodatku połączona z wieloma branżami pokrewnymi. Sezon rozpoczęty, a gdy się jedzie w terenie już widać, że lokale się przygotowują na zewnątrz. Różnego rodzaju imprezy okolicznościowe startują 15 maja – wiemy przynajmniej tyle na dziś, a dwa tygodnie później limity się powiększą, przy czym warto zwrócić uwagę, że limity nie obejmują osób zaszczepionych. Na tym polu trzeba rzeczywiście pochwalić działania rządu Mateusza Morawieckiego, bo mamy w kraju ponad 10 milionów zaszczepionych. Może się więc okazać, że już teraz mogą odbyć się wesela na … 100 osób (lub więcej) jeśli większość gości będzie zaszczepiona.
*p.s. nieoficjalnie mówi się, że być może 5 czerwca zostaną odmrożone kluby i dyskoteki!
Oto fragment grafiku opublikowanego przez Rząd.
OD 8 MAJA
Hotele – otwarte dla gości:
- max 50 proc. obłożenia obiektu
- zamknięte restauracje oraz strefa welness&spa
OD 15 MAJA
Noszenie maseczek na świeżym powietrzu – zniesienie obowiązku:
- Jeżeli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15 – możliwe będzie zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
- Bez zmian pozostanie obowiązek zakrywania nosa i ust za pomocą maseczki w pomieszczeniach zamkniętych.
Gastronomia zewnętrzna (na świeżym powietrzu) – otwarte ogródki restauracyjne:
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik
Kultura – otwarte kina i teatry na świeżym powietrzu:
- max 50 proc. obłożenia
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym
Imprezy okolicznościowe na zewnątrz – możliwość zorganizowania m.in. wesela i komunii:
- limit do 25 osób
- w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik (regulacje takie same jak w przypadku gastronomii zewnętrznej)
OD 29 MAJA
Gastronomia wewnętrzna – otwarte restauracje:
- max obłożenie 50 proc. lokalu
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym – zachowany bezpieczny dystans między stolikami, limit osób na stolik
Imprezy okolicznościowe wewnątrz – możliwość zorganizowania m.in. wesela i komunii:
- limit do 50 osób
- w ścisłym reżimie sanitarnym – m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik (regulacje takie same jak w przypadku gastronomii wewnętrznej)
Kultura – otwarte kina i teatry
- max obłożenie 50 proc. placówki
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym
Sport – uprawianie sportu na krytych obiektach sportowych i basenach:
- obiekty dostępne dla wszystkich
- max obłożenie do 50 proc. (z widownią)
Sport – uprawianie sportu na siłowniach, w klubach fitness, solaria:
- limit 1 osoby na 15m2
- działalność w ścisłym reżimie sanitarnym
