PARTY IN MY HEAD, MOVE ME DANCE i CHOP CHOP premiery na Karnawał z Rumunii

party in my head, alina eremia, sak noel, global

Nie wiemy czy dla rumuńskich artystów i wydawców sezon karnawału ma znaczenie. Ale tak się właśnie zbiegło, że wytwórnia Global Records wydała trzy premiery w klimatach muzyki “lekkiej, łatwej i przyjemnej… do tańca”.

 

Utwór z miłym gwizdaniem i przyśpiewką małego dziecka? Czemu nie. A może coś w stylu reggae dance, z lat 90-tych? Na początek polecamy kawałek “Party in my Head”…

… w rytmice reggaeton.

 

 

“Party in my head” ładnie płynie w rytmie reggaeton. Wszystko jakby w stylu jaki już znamy, ale jednak nieco inaczej. To jedna z pięciu piosenek na wydawnictwie cyfrowym “Metamorphosis – EP”. Firmuje je Alina Eremia.

Sprawdziliśmy je i wygląda na to, że tą najbardziej przebojową jest właśnie “Party in my Head”. Wyprodukował zaprzyjaźniony z nami , ale też zapewne wam znany – Hiszpan Sak Noel. To w końcu specjalista od reggaeton, ale nie tylko.

Alina zadebiutowała w branży muzycznej w wieku 5 lat. W 2005 roku reprezentowała Rumunię w Konkursie Piosenki Eurowizji Junior 2005 z utworem „Țurai”, a 3 lata później współpracowała z Disney Rumunia, dubbingując partie śpiewane Pocahontas oraz Belle w „Pięknej i Bestii”.

Karierę solową rozpoczęła singlami „Esti vara mea”, „In dreapta ta” oraz „Cum se face”, które przyniosły jej rozgłos w lokalnym przemyśle muzycznym. W 2021 roku Alina wydała swój drugi krążek „Déjà Vu”. Zdobył nagrodę dla najlepszego albumu na “The Artist Awards 2021”. Nagrywała także z C-BooL’em.

 

No, jest to jakiś pomysł, aby własne dziecko zaśpiewało w piosence ojca. „Move And Dance” opowiada o szukaniu małych radości w nawet najtrudniejszych czasach. Pochodzący z Ukrainy (wydany w Rumunii) artysta stworzył go z pomocą swojej 5-letniej córki (Katy M), z nadzieją na wywołanie uśmiechu na twarzach słuchaczy. Will Armex jest odpowiedzialny zarówno za tekst, jak i muzykę do tego utworu.

 

Gran Error to producenci Marcel Botezan i Sebastian Barac – pracujący z Global Records od dawna. Teraz nagrali kawałek z  Minelli „Chop Chop”. Osadzony po trosze na reggae dance utwór ma niezłą melodię i charakterystyczny tytuł. Top hitem zapewne nie będzie, ale może spodobać się na niejednym parkiecie.